Kierownik wycieczki: |
Witold Bogacz |
Wysoka Wysokie Skałki słow. Vysoké Skalky, 1049,9 m – szczyt w Małych Pieninach, położony na granicy polsko-słowackiej i będący najwyższym szczytem całych Pienin i Pienińskiego Pasa Skałkowego. Dawniej szczyt ten miał również inne, lokalne nazwy: Pamiarky, Kiczera.
Źródło: Wikipedia
Trasa Górska
Kosarzyska Przełęcz Obidza Przełęcz Rozdziele WYSOKA Szafranówka Schronisko PTTK Orlica
• Czas przejścia około (według przewodnika 7,14 h.
• Długość trasy 22 km.
Sucha Dolina Piwniczna – Obidza – Przełęcz Rozdziele – Wysoka – Szafranówka – Schronisko PTTK „Orlica”. Bardzo źle, w całej Europie się dzieje, W Polsce też, trzecia fala pandemii szaleje. Wszystko zamknięte! Co kolejny dzień przyniesie? Najbezpieczniej jest jednak, w górach i w lesie! Dlatego, na pandemię się nie oglądamy, I, na kolejną wycieczkę wyjeżdżamy. Ludzie nie chcą siedzieć w domu, są dowody, Dziś na wycieczkę jadą, aż dwa samochody! Bo kolejny etap - „tarnowski” - zaczynamy, Z miejscowości Piwniczna Zdrój - wyruszamy. (Pierwotna nazwa miasta - Piwniczna Szyja, Bo Poprad w okolicy, łamańce wywija. Niektórzy mówią, że to jest miasto śliczne, Gdyż znajdują się tutaj, pijalnie rozliczne. Jest tu wapń i magnez - nikomu źle nie życzę, Leczą tu żołądek, trzustkę oraz cukrzycę. Kazimierz Wielki, co Polskę rozbudował, Piwniczną, na prawie magdeburskim lokował. Nazwa miasta, z legendy niektórzy by chcieli, Od podziemnych przejść, szybów oraz tuneli. Miasto poprzez wieki, rozwijało się zdrowo, Wiek XVIII - miało sieć wodociągową.) Koło w pół do dziesiątej, niebieskim ruszamy, Do Obidzy, w trzy kwadranse docieramy. (Obidza w paśmie Radziejowej, każdy ją zna, Kiedyś tu drwale, dla hut szkła, rąbali drwa.) Tu niektórzy koledzy, potracili główki, Chcieli skręcić na zielony, do Eliaszówki. A trzeba było podejść wyżej, gdzie znienacka, Pokazuje się skręt, to Przełęcz Gromadzka. A stąd niebieskim przez Szczob, drogi niewiele, Dochodzimy do znanej - Przełęczy Rozdziele. Ta Przełęcz Rozdziele, dla nas nic nowego, Dzieli Pieniny od Beskidu Sadeckiego. Z Przełęczy Rozdziele, dość ostro się wspinamy, I kolejny szczyt - Wierchliczka - zdobywamy. Chociaż dzień od rana jest piękny, radosny, To w Pieninach niestety, nie widać wiosny. W słońcu śnieg się topi, rzecz ogólnie znana, Momentami, zapadamy się, po kolana … Z Wierchliczki, już możemy „zawiesić oko”, Na widoczną w oddali, górę Wysoką. Co jakiś czas, na trasie się zatrzymamy, Pasmo Radziejowej, z prawej podziwiamy. Idziemy trawersem, u podnóża Wysokiej, Jest ślisko, robimy to ostrożnym krokiem. Kiedy wreszcie trasa, wzdłuż Wysokiej się kończy, Zielony z Homoli, z niebieskim się łączy. Dla tych co tu byli, to rzecz dobrze znana, Zaczyna się bardzo śliska, pionowa ściana. „Jest ślisko. Uważajcie!” - przodownik zaznacza, A i tak, wielu turystów, tu się wywraca. Trochę wypłaszczenia, w lewo wykręcamy, Po stalowych schodach, na szczyt się wspinamy. Te stalowe schody, były nawet spoko, Po śliskiej stromiźnie, trudno zdobyć Wysoką! Niektórzy, tej stromizny się obawiali, Więc, z wejścia na Wysoką zrezygnowali. Choć dziś wejście było, trudne niesłychanie, To dopiero zejście, nie lada wyzwanie … Teraz wejście na Borsuczyny, potem fraszka, Dochodzimy do szczytu, co zwie się Durbaszka. Z przodu oraz z prawej, panoramę gór mamy, Znad Durbaszki, Trzy Korony podziwiamy. Schronisko pod Durbaszką, mam po prawicy, Cała grupa niebieskim, zmierza do „Orlicy”. To moja decyzja, nikogo nie zawodzę, Przez schronisko, na parking, do Jaworek schodzę. Nogi już mnie bolą, idę tam z tej przyczyny, Do Jaworek czerwonym, schodzę pół godziny. Jeśli ktoś jest młody, to jest niewyżyty, Huściawy, Witkuli, Szafranówki - są szczyty! (Ewelina z Grześkiem, kierują swe kroki, Na szczyt Slachovky, inaczej Wierch Wysoki.) Zejście do „Orlicy”, może nie wszyscy znają, Dziś jest ślisko, zębami się podpierają. „Orlica” w remoncie, no o tym nie wiedzą, Są zaskoczeni, że przy piwie nie posiedzą. Rządowe zakazy, osiągnęły swe cele, W Szczawnicy na parkingu, aut jest niewiele. Ekipa na busa, do powrotu gotowa, Pierwsza partia turystów, rusza do Krakowa. Każdy z naszych kierowców, dobrze się sprawuje, Mały, duży autobus - do Krakowa pruje! Chyba żaden mandat, nie obciąży ich konta, Wjeżdżamy do Huty, jest godzina dziewiąta. P.S. Myślę, że każdy z turystów, o tym pamięta, Za tydzień jest przerwa, no bo przecież Święta! A więc Drodzy Koledzy - „chłopcy i dziewczynki”: „Nie żałujcie sobie - kiełbasy, chrzanu, szynki! Posmakujcie serowca, co w nim pachnie skórka, Oraz tradycyjnego, słodkiego mazurka. A jeśli, duchowa potrzeba Was zawoła, Odwiedźcie grób Chrystusa, idźcie do Kościoła! „ Najczęściej po świętach, wałek w pasie mamy, Więc tydzień po Świętach, znów w trasę ruszamy … Waldemar Ciszewski - 27.03.2021 r. |
Data odbycia wycieczki |
Trasa wycieczki | Nr grupy górskiej wg reg. GOT |
Punktów wg reg. GOT |
Czy przodownik był obecny |
27.03.2021 | Kosarzyska – Przełęcz Obidza | BZ.08 | 5 | Tak |
27.03.2021 | Przełęcz Obidza - Przełęcz Rozdziela | BZ.08 | 3 | Tak |
27.03.2021 | Przełęcz Rozdziela - Wysoka (Wysokie Skałki) | BZ.08 | 7 | Tak |
27.03.2021 | Wysoka (Wysokie Skałki) – Durbaszka | BZ.08 | 1 | Tak |
27.03.2021 | Durbaszka - Wysoki Wierch | BZ.08 | 2 | Tak |
27.03.2021 | Wysoki Wierch - Szafranówka | BZ.08 | 6 | Tak |
27.03.2021 | Szafranówka - Schronisko PTTK Orlica | BZ.08 | 2 | Tak |
27.03.2021 | Schronisko PTTK Orlica - Szczawnica Niżna | BZ.08 | 1 | Tak |
RAZEM | 27 |