kontur (2 kB)

Beskid Śląski

19.08.2023 r.


Linia
Kierownik wycieczki: Janusz PUSTUŁKA
Linia beskid-slaski (91 kB)
Beskid Śląski

Program:

Trasa turystyczna:

zolty (1 kB) Przełęcz Salmopolska(934) – Jawierzny(799) – Smerekowiec(835) - Trzy Kopce(810) niebieski (0 kB) (Świniarka(700) - Orłowa(813) – Schrronisko PTTK na Równicy.
Czas przejścia około 4,5 godz.

Linia

Przełęcz Salmopolska – Trzy Kopce Wiślańskie – Orłowa – Schronisko PTTK na Równicy - 19.08.2023

Data
odbycia
wycieczki
Trasa wycieczki Nr grupy
górskiej
wg reg. GOT
Punktów
wg reg.
GOT
Czy
przodownik
był obecny
19.08.2023 Przełęcz Salmopolska – Trzy Kopce Wiślańskie BZ.01 5 Tak
19.08.2023 Trzy Kopce Wiślańskie – Orłowa BZ.01 8 Tak
19.08.2023 Orłowa – Schronisko PTTK na Równicy BZ.06 6 Tak
RAZEM 19  

Linia rownica (132 kB)

BESKID ŚLĄSKI
19 sierpnia 2023

slaski01 (135 kB)
Widok na Czantorię ze szlaku na Równicę

W tym roku na nasze spotkanie z Beskidem Śląskim wybraliśmy centralną część Beskidu Śląskiego tzw. Pasmo Równicy. Pasmo to oddziela dolinę Wisły od doliny Leśnicy i Brennicy i ma swój początek na Przełęczy Salmopolskiej a kończy go Lipowski Groń opadając na północ stromymi stokami na płaskie tereny w widłach Wisły i Brennicy. Wycieczkę naszą zaplanowaliśmy rozpocząć z Przełęczy Salmopolskiej a zakończyć przy schronisku PTTK na Równicy. Na godzinę 10.30 z dużym opóźnieniem związanym z remontami drogi z Suchej Beskidzkiej do Żywca docieramy na przełęcz. Po omówieniu przebiegu trasy, zasad bezpiecznego wędrowania planowanych postojach i wykonaniu pamiątkowego zdjęcia wyruszamy szlakiem żółtym w drogę.

slaski02 (157 kB)
Na Przełęczy Salmopolskiej

Ponieważ Przełęcz Salmopolska to najwyższy punkt 934 m naszej trasy szlak od razu prowadzi nas ostro w dół. Kamienista ścieżka wśród bukowego lasu sprowadza nas w łagodniejszy teren i niedługo osiągamy pierwszy szczyt na trasie Jawierzny(799), niestety nie oznakowany. Prognozy pogody sprawdziły się dokładnie- bardzo gorąco a na dodatek duża wilgotność po nocnych opadach powoduje duży dyskomfort termiczny. W takiej aurze najlepiej mają się grzyby, których zapach unosi się wzdłuż szlaku. Sporo- nie tylko prawdziwków znajdują nasi uczestnicy. Szlak ze szczytu obniża się, by znów pod górę wyprowadzić nas przez niewielkie polanki na kolejny szczyt Smerekowiec(825) i również nie oznakowany. Dalsza trasa piękna widokowo przez szczyty Gościejowa doprowadza nas na Trzy Kopce(810). Robimy przerwę na odpoczynek i posiłek przy prywatnym schronisku „Telesforówka”.

slaski03 (130 kB)
Przy schronisku „Telesforówka”

Oglądamy roztaczające się piękne widoki spod schroniska na Pasmo Skrzycznego i Baraniej Góry, Klimczoka i Błatnej oraz Czantorii. Po odpoczynku a szczególnie uzupełnieniu płynów wypoconych wcześniej i wykonaniu pamiątkowego zdjęcia z nadzieją, że burza nad Czantorią nas ominie wyruszamy w dalszą drogę. Niedaleko za schroniskiem mijamy trójstyk granic gmin Brenna, Wisła i Ustroń upamiętniony trzema głazami z herbami gmin.

slaski04 (159 kB)
Trójstyk granic gmin Wisły, Brennej, Ustronia – Trzy Kopce

Szlak żółty odchodzi do Wisły a my szlakiem niebieskim kontynuujemy naszą wycieczkę. Zdobywamy kolejny szczyt Świniorkę(700) na polanach której znajdują się wyciągi narciarskie. Następnie długim podejściem osiągamy szczyt Orłowej(813). Według opisów trasy w przewodnikach przy szlaku pod Orłową miało znajdować się prywatne schronisko „Chata na Orłowej”, niestety dom istnieje ale zamknięty, a zaplanowany kolejny postój odbył się na niewielkiej polance.

slaski05 (86 kB)
Widok na Brenną ze Świniorki

Miłą niespodziankę sprawili nam nasi przyjaciele Anita i Paweł, którzy z dziećmi Olą i Arturkiem wyszli z Równicy nam naprzeciw pod Chatę na Orłowej.
Niestety trwający przez całą trasę upał i duchota pokonały kolegę Ryśka z wnukami Kubą i Wiktorią, którzy nie byli w stanie kontynuować dalszej wędrówki. W rezultacie zostali dowiezieni na Równicę prywatnym samochodem. Z Orłowej przez Beskidek(700) wraz z odgłosami burzy nad Brenną schodzimy na Równicę.

slaski06 (105 kB)

Na Równicy

W Zbójnickiej Chacie i byłym schronisku PTTK-Gościńcu Równica robimy zasłużony odpoczynek po ciężkim upalnym dniu. Szczególnie smakowała kawa i zimne piwko. Około 17-tej opuszczamy Równicę i Beskid Śląski, który był dla nas przyjazny i oszczędził nam burz i deszczu na trasie. Już bez kłopotów docieramy do Krakowa kończąc kolejne spotkanie z Beskidem Śląskim.

Wszystkim uczestnikom składam podziękowanie za wyrozumiałość, zdyscyplinowanie i miłą atmosferę podczas całej wycieczki a szczególne słowa uznania kieruję dla najmłodszych uczestników Kuby, Wiktorii i Leny.

19.08.2023 Janusz Pustułka

Linia

Beskid Śląski - Równica

Przełęcz Salmopolska – Jawierzny – Smerekowiec - Trzy Kopce - Świniarka - Orłowa – Schrronisko PTTK na Równicy

19.08.2023

Beskid Śląski - to pasmo, które każdy zna,
Dziś, jadę tam na wycieczkę z kołem ZH-a.
Jak to u Janusza, by ruszyć do celu,
Trzeba być rano, przy Muzeum PRL-u.
Są nowe twarze, lecz widać starą wiarę,
Na wycieczkę jedzie - osób czterdzieści parę.
Dojazd był dość długi i trochę nas zmęczył,
Trzeba dojechać do Salmopolskiej Przełęczy.
Jechaliśmy na Żywiec - tam światła, postoje,
Droga jest w remoncie - objazdy, wyboje
Z tej Przełęczy często ruszamy - nic nowego,
Lecz najczęściej, trasą w kierunku Skrzycznego.
Ale dziś, Pasmo Równicy przejść zamierzamy,
Dlatego żółtym w przeciwną stronę ruszamy.
Zamiast w górę, idziemy w dół - taka przyczyna,
Że niżej leży szczyt - Jawierzny (Jaworzyna).
To jednak góry, podchodzenie nam nie obce,
Przez Smrekowiec, dochodzimy na Trzy Kopce.
Na tym szczycie, dużo turystów z dziećmi bywa,
Jest zajazd - Telesforówka - się nazywa.
Ze szczytu patrzymy na wprost i na boki,
Z każdej strony, są bardzo ciekawe widoki.
Bo widać stąd - Beskidów szczyty rozliczne:
Błatnią, Klimczoka, Baranią Górę, Skrzyczne.
Dzisiaj od turystów w chacie aż się roi,
Czerwony „garbusek” za nią, w krzakach stoi.
Nie wiem, czy któryś z turystów się orientuje,
W Śląskim kilka szczytów, Trzy Kopce się znajduje.
Dzisiaj - z racji położenia wyróżnik mają,
Toteż - Trzy Kopce Wiślańskie - się nazywają.
Granice miast i wsi, kopcami zaznaczano,
Od takiej granicy - nazwę Trzy Kopce - dano.
Bo w tym miejscu, aż trzy granice „wyprysły”,
Miejscowości: Ustronia, Brennej i Wisły.
W tym miejscu, trzeba szczególnie uważać na znak,
Bo dalej nas poprowadzi niebieski szlak.
Grzybów dziś nie było, przed słońcem się schowały,
Za to jeżyny, wreszcie się wysypały.
Idziemy więc nieco wolniej z tej przyczyny,
Że zjadamy słodkie, dojrzałe jeżyny.
Z grzybów przy trasie, wybór dziś był nietypowy,
Pokazał się gołąbek - do tego zdrowy.
Gołąbek choć smaczny, grzybiarzy nie „rajcuje”,
Każdy oczywiście prawdziwka wypatruje.
Czasem przy drodze, widzimy stare prawdziwki,
Ale dzisiaj są to prawdziwki – robaczywki.
Oprócz gołąbków, dziś mają wysyp spory,
I nakrapiane, i gładkie - muchomory.
Jesień chyba blisko, te rośliny znać dały,
Wrotycz i nawłoć - na żółto pozakwitały.
Na każdym wyjeździe, są ciekawe „atrakcje „,
Dzisiaj też mieliśmy nietypową akcję.
Rysiek z wnukami - nie wytrzymali upału,
Bardzo osłabieni, wędrowali pomału.
Prowadzący wycieczkę, niemały problem miał,
Po ratowników z GOPR-u, już zadzwonić chciał!
Ostatecznie - miejscowi - tak uczynni byli,
„Ravką” na metę, osłabionych dostarczyli.
Nigdy tędy nie szedłem, trasa dla mnie nowa,
Mijamy szczyt Zakrzosek, następny - Orłowa.
Z Trzech Kopców - półtorej godziny - to blisko,
Na Orłowej ponoć, jest kolejne schronisko.
Tam znów odpoczniemy, każdego ta myśl trzyma,
Okazuje się jednak - schroniska tam nie ma.
Jest Orłowa Herzyk, tu każdy odpocznie,
Bo jest stolik i ławki, kto zmęczony spocznie.
Jeszcze sześć kwadransów i będzie zapłata,
Na Równicy czeka na nas - Zbójnicka Chata.
My turyści z PTTK-a, zasady mamy,
Do petetekowskiego schroniska zmierzamy.
Gdy, do Gościńca na Równicy dochodziłem,
Ryśka z wnukami - siedzących tam - zobaczyłem.
Pytam: „Skąd się tu wzięliście?” - Rysiek mnie zwodzi
„Jak się ma kondycję, to tak szybko się chodzi!”
Dobrze że wnuk Kuba, co przy dziadku siedział,
„Przyjechaliśmy autem.. „ - prawdę mi powiedział.
Inni turyści też mieli problem niemały,
Wszystkim się dawały we znaki upały.
Były częste postoje i z tej przyczyny,
Opóźniliśmy powrót, półtorej godziny …
„Wracamy przez Bielsko!” - Janusz kierowcy powie,
Dlatego już na ósmą, jesteśmy w Krakowie.

Waldemar Ciszewski - 19.08.2023 r.

beskid-slaski2 (169 kB) Linia
Relacja fotograficzna - Waldemar Ciszewski
Relacja fotograficzna - Eugeniusz Halo
Relacja fotograficzna - Elżbieta Książek
Relacja fotograficzna - Janusz Pustułka
Relacja fotograficzna - Michał Wójtowicz
Relacja fotograficzna - Zenon Bryndal
Relacja fotograficzna - Izabela Papiernik
Linia

copyright