kontur (2 kB)

Gorce
Zakończenie sezonu

15.10.2022 r.


Linia
Kierownik wycieczki: Janusz PUSTUŁKA
Linia

Trasa turystyczna:

Linia

GORCE – GORC
ZAKOŃCZENIE SEZONU TURYSTYCZNEGO KOŁA ZH

15 października 2022

gorc01 (137 kB)
Gorce w jesiennej krasie

Dwuletnia przerwa w organizacji wycieczek przez Koło PTTK ZH spowodowana pandemią zaostrzyła głód kontaktu z przyrodą a szczególnie wspólnych wędrówek na szlaku wśród przyjaciół. Wszystkie zaplanowane wycieczki odbyły się przy dużej frekwencji. Na podsumowanie działalności Koła i zakończenie sezonu turystycznego wybraliśmy Gorce, które w październiku szczególnie urzekają paletą barw.

Przy niezłej pogodzie rankiem w sobotę 15 października docieramy do Rzek, skąd rozpoczynamy naszą wędrówkę po Gorcach. Szlakiem niebieskim pniemy się w górę drogą pokrytą dywanem z liści wśród bukowego lasu na Nową Polanę. Dalej w pięknej, kolorowej scenerii szlak osiąga granicę Gorczańskiego Parku Narodowego i doprowadza nas na Polanę Świnkówka.

gorc02 (141 kB)
Polana Świnkówka

Polana stanowi punkt widokowy na Gorce i Tatry, niestety zamglenie nie pozwoliło nam podziwiać Tatr. Po krótkim czasie osiągamy polanę szczytową Gorca Kamienickiego. Podziwiamy piękną panoramę Gorców oraz kulminację Gorca z wieżą widokową. Jeszcze niewielkie podejście i osiągamy najwyższy punkt naszej wycieczki Gorc 1228 m. Na szczycie dłuższa przerwa na obejrzenie panoram gór z wieży widokowej i pamiątkowe zdjęcia.

gorc03 (190 kB)
Na Gorcu

Dalsza trasa prowadzi szlakiem niebieskim do zielonego, skąd w kierunku na Ochotnicę Dolną przez Hale Gorcowskie do Bazy SKPG Kraków. Na terenie nieczynnej już bazy namiotowej część kolegów wcześniej przygotowała ognisko, tak więc przyszedł czas na kiełbaski tak przez wszystkich oczekiwane.” Bar Gorczański” z widokiem na Lubań w jesiennej scenerii i tym razem sprawdził się.

gorc04 (155 kB)
„Bar Gorczański”

Tradycyjnie po posiłku i odpoczynku Zarząd Koła PTTK ZH w składzie Ania, Darek i piszący to sprawozdanie, przystąpili do podsumowania sezonu turystycznego Koła i wyróżnienie najbardziej aktywnych uczestników wycieczek.

gorc05 (186 kB)

Najmłodsi uczestnicy

Nagrodzono upominkami najmłodszych uczestników wycieczki Lenę, Gabrysię, Adasia, Bruna, Pawła i Wiktora. Wręczono książeczki GOT ze zweryfikowanymi Popularnymi Odznakami GOT Gabrysi, Pawłowi, i Czesiowi.

gorc06 (109 kB)
Turystyczna rodzina

Uhonorowano rodziny uczestniczące w wycieczkach oraz koleżanki i kolegów za wkład pracy w organizację imprez i aktywne uczestnictwo, wręczając mapy i przewodniki. Szczególne wyrazy podziękowania przekazano koledze Zdzisiowi za nadzór nad ogniskami i niepowtarzalną kawę „ziółkówkę” na wycieczkach oraz koledze Zenkowi za pełnienie funkcji „zamykającego”(zamka) na wszystkich wycieczkach. Także serdeczne podziękowania przekazano Prezesowej Joli za pomoc w organizowaniu wszystkich wycieczek. Gromkie „sto lat” uświetniło dzień urodzin Joli.

gorc07 (126 kB)
Na tle Lubania

Na zakończenie wykonano pamiątkowe zdjęcie na tle Lubania i uczczono minutą ciszy kol. Rysia Wścisło (Świstaka, Dziadka Ryśka), który opuścił nasze turystyczne grono odchodząc na niebiańskie szlaki po ciężkiej chorobie, pozostanie On na zawsze w naszej pamięci.

gorc08 (109 kB)
Żegnaj Rysiu Przyjacielu

Opuszczamy bazę SKPG i szlakiem zielonym przez Hale Podgorcowe mając przed sobą Pasmo Lubania, Beskid Sądecki a za sobą kulminację Gorca docieramy do Ochotnicy Dolnej Gorcowe gdzie na nas czekał autobus.

Żegnamy Ochotnicę i Gorce zachowując w pamięci niezapomniane gorczańskie jesienne pejzaże.
Wracamy do Krakowa, szczęśliwie kończąc sezon turystyczny Koła PTTK ZH.

Dziękuję serdecznie wszystkim członkom i sympatykom Koła PTTK ZH za uczestnictwo w zorganizowanych imprezach Koła w 2022 roku, za wszelką pomoc przy organizacji i miłą atmosferę.

15.10.2022 Janusz Pustułka

Linia gorce01 (89 kB)

Zakończenie sezonu na Gorcu

Dzwoniłem do Janusza, układ jest czysty:
Może się załapię, z rezerwowej listy.
Jednak, pojechałem dziś na wycieczkę z ZH-a,
Ja mało kogo tu znam, reszta dobrze się zna.
Lecz widzę znajome twarze! Nie dacie wiary,
Spotykam gościa, nie znającego miary …
Pierwszy raz z ZH-a jadę, atmosfera inna,
To grupa wycieczkowa bardzo rodzinna.
Wielu emerytów, każdy przykładem świeci,
Bo na wycieczce, jest również kilkoro dzieci.
Już w autobusie, miły czas nastaje,
„Sierotka Czesia” - wszystkim cukierki rozdaje.
Mijamy dwie Mszany, potem Przysłop mijamy,
Z polnego parkingu, na szlak wyruszamy.
(Szlak żółty w lewo, na szczyt Jasienia zmierza,
Niebieski w prawo, na Gorc - tam czeka wieża.
Nazwę Gorc, Gorce - Górale od tego dali,
Że tu ogniem, zawsze polany wypalali.)
Idziemy nad potokiem, struga jego cienka,
To rzeka Kamienica lub potok Jasieńka.
Z początku po szutrze, przez krótki okres czasu,
Po około kwadransie, wchodzimy do lasu.
Trasa bardzo prosta, a więc nie do wiary,
Że mylimy drogę … To zasługa Miary!
Trzeba grupę zawrócić, nieco się zatrzymać,
I znowu niebieskim, przez las w górę się wspinać.
W drodze pokazują się grzyby, wokoło widzę:
Podgrzybki złotopore i mleczaje rydze.
Po godzinie marszu, jest dobrze w Gorcach znana,
Świnkówka - jeszcze nie zarośnięta polana.
Wchodzimy na tę polanę, bez zbędnej zwłoki,
Bo z niej na polskie Tatry, są piękne widoki.
Chociaż chwila postoju na polanie minie,
To Tatr wcale nie widać, wszystko w chmurach ginie.
Mijamy las, wchodzimy na Nową Polanę,
Skąd wieżę na Gorcu, widać doskonale.
(Jest grób i krzyż - z boku, na Nowej Polanie,
Mam w tej sprawie swoje, wyrobione zdanie.
Choć to był najeźdźca, to mu się należy,
W grobie niemiecki żołnierz, niech spokojnie leży.)
Na Gorcu, na wieżę widokową wchodzimy,
W oddali, trzy kolejne wieże widzimy.
Wymienię te wieże, jeśli ktoś sobie życzy:
Na Lubaniu, Radziejowej i Mogielicy.
Teraz zielonym, dalej iść nam będzie dane,
Wychodzimy w kwadrans, na „Pod Gorcem” polanę.
(Na „Polanie pod Gorcem” - baza namiotowa,
Nie jest całoroczna, tylko sezonowa.
W sierpniu, na festiwalu jest zazwyczaj tłok,
To „Festiwal piosenki turystycznej” - „Gorcstock”.
Jest tu również, źródło wody pitnej - „Ku Smoku”,
To początek Głębieńca, górskiego potoku.)
Na tej polanie będzie, dłuższe posiedzenie,
Palenie ogniska, kiełbasek pieczenie.
Najpierw wszystkie dzieci, na środek wyjść mają,
Za udział w wycieczce, czekolady dostają.
Potem Janusz - „Komandor”, wszystkich tych woła,
Którzy zrobili, coś dobrego dla koła.
Na wycieczki jeżdżą nawet całe rodzinki,
Janusz za zasługi, rozdaje upominki.
Chodzą „ptasie” rodziny i mają wyniki:
Bieliki, Pustułki, Orliki, Sokoliki …
Za to, że na wyjazdach wyczynia „cuda”,
Czesiek dostaje tytuł - „Mega Maruda”!
Po części oficjalnej, jest zejście mozolne,
Pośród hal i lasów, do Ochotnicy Dolnej.
Grzyby już są z rzadka, minął wysyp spory,
Ale się trafiają - piękne muchomory!
Jest piękna pogoda, to dla nas zapłata,
Możemy podziwiać, blask „babiego lata”.
Przy takiej pogodzie, coś dobrego w duszy gra …
Zejście do Ochotnicy, pięć kwadransów trwa.
Po męczącym zejściu, na pniach zasiadamy,
Na nasz autobus, dłuższą chwilę czekamy.
To koniec sezonu, czas na podsumowanie,
Muszę więc tutaj, wyrazić swoje zdanie:
Ta grupa z ZH-a, chodzi z ochotą, nie z musu,
To są głownie rentierzy, z państwowego ZUS-u!
Widać, że wszyscy w tej grupie dobrze się znają,
Lubią się, kochają, szanują, poważają …
Nieźle im to wychodzi, taka jest przyczyna,
Że organizacyjnie, wszystko Janusz spina.
Nie chcę tu za bardzo, Januszowi słodzić,
Lecz może powinienem, z Jego grupą chodzić?
(To wycieczki emeryckie, raczej lajtowe,
Więc akurat dla mnie, mam kolana niezdrowe!)
Wiecie że żartuję! Proporcji nie gubię,
Z każdą grupą z Oddziału, przecież chodzić lubię …

Waldemar Ciszewski - 15.10.2022 r.

gorce02 (159 kB) Linia

Rzeki - Gorc – Ochotnica Dolna - 15.10.2022

Data
odbycia
wycieczki
Trasa wycieczki Nr grupy
górskiej
wg reg. GOT
Punktów
wg reg.
GOT
Czy
przodownik
był obecny
15.10.2022 Rzeki – Gorc BZ.05 11 Tak
15.10.2022 Gorc – Ochotnica Dolna BZ.05 7 Tak
RAZEM 18  

Linia
Relacja fotograficzna - Waldemar Ciszewski
Relacja fotograficzna - Janusz i Jola Pustułka
Relacja fotograficzna - Zenon Bryndal
Linia

copyright