Kierownik wycieczki: | Janusz PUSTUŁKA |
Pierwszy wyjazd w sezonie 2019 zaplanowany został do Jurgowa. Stosunkowo niska frekwencja pozwoliła na wynajęcie 20 osobowego mikrobusu. Tym razem trafiliśmy na zmianę turnusów ferii dzieci i młodzieży szkolnej co zaowocowało gigantycznymi korkami na Zakopiance. Prawie z godzinnym opóźnieniem docieramy do Jurgowa.
Widok na Tatry z wyciąguKupujemy karnety i od 11-tej zaczynamy białe szaleństwo. Warunki na stokach bardzo dobre a i ludzi stosunkowo mało, jak na okres ferii. Pogoda w kratkę. Na początku przejaśnienia, momentami nawet wyglądało słońce. Lecz z upływem czasu zaczęły napływać chmury znad Tatr i zaczął padać gęsty śnieg.
Na pogodę nie narzekały koleżanki, które czas spędziły na termach w Białce. Na szczególne wyróżnienie zasługuje nasz rodzynek, 7-letni Wiktor, który mimo śniegu i wiatru doskonale sobie radził na stoku, jeżdżąc „wężykiem” za dziadziem Januszem.
Po skończonej jeździe, krótki odpoczynek w restauracji stacji narciarskiej na posiłek i małe piwko, po czym powrót do Krakowa.
Janusz Pustułka