kontur (2 kB)

Majówka na Leskowcu
3.05.2007

Linia Panorama na Beskid Wysoki

Wyjazd na majówkę rozpoczął się zbiórką 3-go maja o godz. 800 na stacji benzynowej ORLENU w Opatkowicach. Razem zebrało się 13 osób czterema samochodami. Po powitaniu wyruszyliśmy w dobrych nastrojach, gdyż pogoda zapowiadała się wspaniale, lecz taki nastrój szybko minął, bo po niespełna kilku kilometrach jeden z samochodów - zdefektował (urwała się linka od gazu) i dalsza jazda była niemożliwa. Samochód zepchnęliśmy na pobocze, a my na szczęście upchnęliśmy się w trzech samochodach. Dalsza podróż odbyła się już bez przeszkód.

Dojechaliśmy do Ponikwi gdzie zostawiliśmy samochody, zabierając ekwipunek turystyczny, spacerkiem, niebieskim szlakiem, wyruszyliśmy do schroniska PTTK na Leskowcu. Tam ugasiliśmy pragnienie, bo upał był wyjątkowo duży, po czym o godz. 12-tej wzięliśmy udział w uroczystej Mszy Św. w Sanktuarium na Groniu Jana Pawła II. Jak co roku 3-go maja poświęconej naszemu papieżowi Janowi Pawłowi II, z udziałem bardzo dużej ilości turystów i pielgrzymów z okolicznych miejscowości Beskidu Małego.

Po uroczystościach religijnych udaliśmy się na polanę szczytową Leskowca, gdzie rozpoczęliśmy prawdziwą majówkę. Rozsiedliśmy się na kocach i karimatach, każdy wyciągnął wałówkę, a czegóż tam nie było! - otóż były: jajeczka na twardo, kurczaczki z grilla, kiełbaski ogóreczki, pomidorki, sałatki różnego rodzaju, placków różnych krocie i jak na to na majówce obowiązkowo - okowitka. Szczególnego uroku dodawał wspaniały widok, tego dnia, widok panoramy pasm Babiej Góry i Policy z widocznymi w w przełęczy Krowiarki Tatrami.

Czas jednak szybko nam minął i nadeszła pora pożegnać łaskawy dla nas Leskowiec i Beskid Mały. Utrwalamy jeszcze w pamięci wspaniałe widoki okolicznych szczytów, dolin, przełęczy Beskidu Średniego, które pozostaną do kolejnej wyprawy.
Dowartościowani wracamy do rzeczywistości. Wstępując jeszcze do schroniska uzupełniamy pieczątki GOT i w pełni zadowoleni udaną majówką docieramy do Ponikwi.

Powrót do Krakowa odbył się bez niespodzianek, odholowano zdefektowane auto do domu i późnym wieczorem zakończyliśmy świąteczną majówkę, w której udział wzięli: Karolinka, Renatka i Paweł Biernat, Ania, Halinka i Andrzej Kurzyniec, Małgosia Skowronek, Janusz Gwizdowski, Marek Opala, Gosia i Dorotka Kurzyniec oraz Jola Pustułka.

Janusz "NUNUŚ" Pustułka

Linia
Relacja fotograficzna
Linia
Powrót
copyright