kontur (2 kB)

Kasina Wielka (Beskid Wyspowy)
14.01.2012

Kierownik wycieczki - Stefan Jurkowski

Drogowskaz

Monika:

Jesteśmy po pierwszej w tym roku wycieczce i to jakiej &. Do tej pory marudziliśmy na zimę, za oknami szaro buro, o śniegu tylko marzyć można było & do wczoraj.
Rano w sobotę wyruszamy z panem Mazelą do Kasiny Wielkiej. Zakopianka biała, śliska, ale z takim doświadczonym kierowcą docieramy do celu spokojnie. Stefan przewidując ciężkie warunki w górach zmienił plany. Idziemy cała grupą, bez żadnych indywidualnych skoków w bok. Trasa z Kasiny Wielkiej przez Lubogoszcz, potem zbaczamy na szlak czarny, odpoczywamy Bazie Szkoleniowo-Wypoczynkowej "Lubogoszcz" , pół godziny drogi przed Kasiną Małą. To tyle planów na dzień dzisiejszy. Przy wyciągu na Śnieżnicę zostawiamy czterech narciarzy, a reszta idzie na szlak. Śnieg przez cały czas prószy, wiaterek też niczego sobie. Ubieramy ochraniacze, kapuzy na głowę i do przodu. Śniegu najpierw było po kostki, ale im dalej tym go więcej. Szlak nieprzetarty, idzie się bardzo ciężko, właściwie pod Lubogoszcz brniemy w śniegu po kolana. Wielkie dzięki dla Stefana, Bogusia, Zdzicha, Roberta, Bogdana którzy robili za ratraki. Z ulgą przywitaliśmy szczyt, tam chwila na śniadanie, ciepłą herbatę, krótki odpoczynek & Dłuższy nie mógł bardzo być, bo jesteśmy spoceni i od razu robi się zimno. Teraz trochę spokojniej, bo nie jest tak ostro pod górę, ale śniegu nadal po kolana. Podziwiamy drzewa otulone w wielkie śnieżne czapy, na większych przestrzeniach utworzyły się zaspy, wkoło tylko biel. Szkoda, że nie było odrobiny słoneczka & , byłoby jeszcze piękniej.
Docieramy do Bazy Szkoleniowo-Wypoczynkowej "Lubogoszcz", jesteśmy jedynymi którzy tam dziś zawitali. Wg planów mieliśmy dotrzeć tam później, mimo bardzo ciężkich warunków trasę pokonaliśmy stosunkowo szybko, a to wszystko przez chłód i silny wiatr. Tam spokojnie zjedliśmy kanapki, wypiliśmy cały zapas herbaty, pośpiewaliśmy i ruszyliśmy do Kasiny Małej. Ponieważ narciarze mieli już dość jeżdżenia więc szybciej ruszyliśmy w drogę powrotną. Piszę o tej wycieczce w niedzielę, nogi trochę bolą , mają po czym, było ciężko & , mimo to było super !

Zima

Kasina Wielka - Lubogoszcz - Kasina Mała 14.01.2012

Data
odbycia
wycieczki
Trasa wycieczki Nr grupy
górskiej
wg reg. GOT
Punktów
wg reg.
GOT
Czy
przodownik
był obecny
14.01.2012 Kasina Wielka - Lubogoszcz BZ.06 9 Tak
14.01.2012 Lubogoszcz - Kasina Mała BZ.06 6 Tak
  RAZEM 15  
Relacja fotograficzna - Jaga, Andrzej, Monika, Halinka
Powrot
copyright