kontur (2 kB)
niski (83 kB)

„Łemkowskie cerkwie Beskidu Niskiego”:

Brunary – Łosie – Bielanka

7.10.2023 r.

Linia

Kierownik wycieczki:

Władysław Aksamit

brunary (67 kB)
Cerkiew w Brunarach Linia

Łemko żył w dwóch światach: zwykłym, codziennym związanym z ciężką pracą na kamienistej roli i w tym odświętnym, stojącym niejako za ikonostasem, świecie cerkiewnym. Program wycieczki był tak dobrany, aby pokazać sacrum i profanum Łemków.

Uczestnicy wycieczki zwiedzili pięć zabytkowych drewnianych cerkwi w tym z listy UNESCO w Brunarach, zapoznali się z kanonami sztuki cerkiewnej, historią prawosławia, treścią teologiczną przedstawianą przez ikonostas, wybrane grupy ikon, przez indywidualne ikony. Poznali także współczesne tendencje w architekturze sakralnej i wyposażaniu cerkwi; obejrzeli jedyną nowo wybudowaną, murowaną cerkiew prawosławną w Bielance. Zwiedzili także zagrodę maziarską w Łosiach.

Linia grupa (73 kB)

Zwiedzamy cerkwie Beskidu Niskiego


Z każdej formy turystyki ma dusza rada,
Każda aktywność fizyczna mi odpowiada.
A rozpiętość w wycieczkach jest dosyć znaczna,
Na przykład dziś, będzie wycieczka krajoznawcza.
Grupa jest niezbyt liczna, taka nie nachalna,
Można krótko powiedzieć, że kameralna.
Dzisiaj cofniemy się w czasy niezbyt dawne,
Bo będziemy zwiedzać cerkwie prawosławne.
Trasę dojazdową bardzo dobrze znamy,
Przez Brzesko, Nowy Sącz do Gorlic zmierzamy.
Po drodze była ciekawa turystów mina,
Gdy mijaliśmy miejscowość Będzieszyna …
Podobnie jak Tropsztyn, ta miejscowość się chowa,
Niedaleko znanej, starej warowni - Czchowa.
Tu w okolicach Czchowa, jest Święto Fasoli,
Można popróbować produktów do woli.
Dużo czasu na dojazd nie straciliśmy,
W dwie godziny do Bielanki dojechaliśmy.
W tym temacie, wśród turystów jest pełna zgoda,
Wielka jest - starej cerkwi w Bielance - uroda.
Widać - Władek mocny, w tej materii się czuje,
Co jest w ikonostasie, nam opisuje.
Pamiętamy naukę Władka doskonale
Pierwszy poziom, to cokół zwany - „predale”.
I na wysokości oczu ulokowany,
Jest poziom najważniejszy - „namestiem” zwany.
W tym poziomie, cztery ikony się znajdują,
Ważne informacje o cerkwi przekazują.
Pierwsza z prawej ikona takie ma zadanie,
Pokazuje, pod jakim cerkiew jest wezwaniem.
Teraz dwie ikony, centralnie umieszczone,
W każdej cerkwi, pośrodku znajdują się one.
Matka Boska Hodegetria, Jezus siedzący,
Z Pismem Świętym - to Chrystus Pouczający.
W ikonie po lewej, jest postać dobrze znana,
Na danym terenie najbardziej podziwiana.
Teraz kolejny poziom, małe obraziki,
Najważniejsze święta w roku,czyli „prazdniki”.
(Na ołtarzu ikonka zabrana z „prazdnika”,
Z charakteru święta, w danym dniu wynika.)
I kolejny poziom tzw. „błagalny”,
Chrystus Pantokrator - jest rozpoznawalny.
Ta ikona, centralne miejsce w poziomie ma,
Dwunastu apostołów z boku ja otacza.
A najwyższy poziom - Władek nam to powie,
To - święci prorocy i patriarchowie.
W środku „mandylion”, z spokojną twarzą Chrystusa,
Lub ostatnia wieczerza - to i to porusza.
Pośrodku złote drzwi - tzw. „carskie wrota”,
One są tylko dla popa, to nie dziwota.
I dwoje drzwi, po lewej i po prawej stronie,
Nimi przechodzi „posługa” - to „drzwi diakonie”.
Ikonostas, to „przegroda” która sprawia,
Że za nim jest zakrystia, przed nim główna nawa.
I trzecia część cerkwi, z innych świątyni znana,
Znajduje się przy wejściu, babińcem jest zwana.
Za ikonostasem jest sacrum - święta zona,
W górze krzyż prawosławny - on ma trzy ramiona.
Najkrótsza poprzeczka, można rzec że „nośna”,
Ona w prawosławiu jest zawsze ukośna.
(Wszystkie ikonostasy, takie „piętra” mają,
One niczym się od siebie, nie odróżniają.)
Kto się modli w starej cerkwi - nie rozwiązali,
Więc nową cerkiew, w Bielance zbudowali.
Cerkiew murowana, toteż dłużej przetrwa,
Wszystkie zasady cerkiewne, w sobie ona ma.
Ruszamy dalej w drogę, sprawnie udało się,
Dojechać busikiem, do miejscowości Łosie.
Idziemy do skansenu, Pani nam pokaże,
Jak w Łosiu żyli - dziegciarze i maziarze.
Suchą destylację drewna nam pokazuje,
Jak się z niej, cztery frakcje płynów otrzymuje.
Dla wszystkich turystów, to informacje nowe,
Jak powstaje dziegieć i kulki węglowe.
Suchą destylację pierwsza rozpoczyna,
Najlżejsza płynna frakcja, czyli terpentyna.
Dawniej się mówiło : „Najszybciej katar minie!”
Po czym? To wszyscy wiedzieli : „Po terpentynie … „
Wąchając substancję, z ochotą to czynimy,
Chociaż się boimy, że się uzależnimy …
Żonie maziarza z Łosia, zawsze się darzy,
To pokazywało, wielki status maziarzy!
Niejeden maziarz z Łosia, na tym się bogacił,
Że cały świat za dziegieć, bardzo dobrze płacił.
Przewodniczka daje dane wyczerpujące,
Ale to trwa zbyt długo, więc jest już nużące.
Informujemy, że grupa zbyt długo zwleka,
A w cerkwi, kolejna przewodniczka czeka …
Prawie wszyscy turyści, tutaj się dziwują,
Że w knajpie „U Eda”, pstrąga z „łosia” serwują …
Czas nas bardzo goni, więc wiele zjeść się nie da,
Jemy krem z cukinii i soljankę „U Eda”.
(Rozweselam turystów, nie trzeba mi słów stu,
Furorę robi - „Szarfa” i „How Do You Do”.
Teraz droga nas wiedzie, do cerkwi w Czarnej,
Bardzo długo ona była w kondycji marnej.
Niejedna sielanka rodzinna tutaj prysła,
Bo wszystko zburzyła, rządowa akcja „Wisła”.
Wysiedlonych Łemków po kraju rozrzucili,
W ich miejsce, Polaków z północy przesiedlili.
Odtąd w cerkwiach inni wierni się modlili,
To rzymscy i greccy katolicy byli.
Ale i ci ludzie, cerkwi zniszczyć nie dali,
Niektórzy osobiście o jej wygląd dbali.
To jest tolerancja - nie pisana „na wodzie”,
Trzy różne wyznania, żyją obok w zgodzie!
Cerkiew wielkiego remontu wymagała,
Jedna ze ścian, o mało się nie posypała.
Mieszkańcy własne środki ofiarowali,
Urzędnicy państwowi nic nie pomagali.
Pani „przewodnik” to nam opowiadała,
Duży udział, w ratowaniu cerkwi miała.
Dzięki tej wielkiej, mieszkańców Czarnej ofierze,
„Pół Polski” teraz, w tutejszej cerkwi ślub bierze.
Każdy turysta, który tu był, tak powiada,
Że cerkiew z Czarnej, swój fajny klimat posiada.
I kolejna cerkiew, obiekt najbardziej stary,
Chodzi o cerkiew w miejscowości Brunary.
To cerkiew ze wszystkich najlepiej utrzymana,
Na listę Unesco, została wpisana.
Czy to zasługa kobiet? - turysta osądzi!
Poza księdzem, aż pięć kobiet tutaj rządzi …
Cerkiew przez katolików jest użytkowana,
Bez jednego gwoździa, została zbudowana.
Cerkiew w Brunarach - dziś największa jest ona,
Toteż do kazań, potrzebna była ambona.
Inne cerkwie, kameralny klimat mają,
Dlatego ambony, wcale nie posiadają.
(Tej informacji z Brunar, chyba nie znacie,
Żyrandol dany, przez Cyrankiewicza babcię …)
Władek informuje - „Panowie i Panie,
Na Brunarach, kończymy dzisiaj zwiedzanie.”
„Skorzystać z toalety!” - jeszcze nam podpowie,
Po dwóch godzinach jazdy, jesteśmy w Krakowie.

Waldemar Ciszewski - 07.10.2023 r.

beskid-niski-cerkwie (181 kB) Linia
Relacja fotograficzna - Waldemar Ciszewski
Relacja fotograficzna - Gosia L.
Relacja fotograficzna - Grzegorz Szczotka
Relacja fotograficzna - Teresa Wróbel
Relacja fotograficzna - Ela Książek
Linia
Powrót
copyright