kontur (2 kB)
b-slaski (255 kB)

Beskid Śląski

„Barania Góra”.

03.06.2023 r.

Linia

Kierownik wycieczki:

Władysław Aksamit

Linia schronisku-przyslop (134 kB)
Schronisko Przysłop pod Baranią Górą
Trasa górska:
Linia barania1 (82 kB)

Barania Góra z Przełęczy Salmopolskiej

W ostatnich wyjazdach, mamy zakres wąski,
Jeździliśmy w Żywiecki, dziś jest Beskid Śląski.
O szóstej ruszamy, kierowca mocno gna,
Zmierzamy do Bielska, drogą 52.
Z busa rozpościera się widok doskonały,
Na migający po lewej Beskid Mały.
Bardzo sprawnie, na miejsce startu dojeżdżamy,
Z Przełęczy Salmopolskiej czerwonym ruszamy.
Biały Krzyż - to na przełęczy, znany wszystkim znak,
Tuż za nim, do góry pnie się czerwony szlak.
Aż do szczytu Malinów, ten szlak się nie zmieni,
Wiedzie w wąwozie, wśród korzeni i kamieni.
Dobrze, że dziś od rana jest piękna pogoda,
Co by było gdyby wąwozem szła woda?
Stromo jest na Malinów, potem „wznos” jest mały,
Łatwo dochodzimy do Malinowskiej Skały.
Marsz do Malinowskiej Skały, sześć kwadransów trwa,
Słońce mocnym blaskiem, po „oczętach” nam gra.
Jest dziś dobra widoczność - patrzymy na boki,
Spojrzysz w każdą stronę, są wspaniałe widoki.
Z Malinowskiej Skały, skręt w prawo wykonamy,
Stąd zielonym na Baranią Górę zmierzamy.
Jest dużo obcych ludzi, są koledzy nasi,
Mijamy szczyty Zielony Kopiec i Gawlasi.
Nieraz o tym pisałem, przypomnę raz jeszcze,
Lasy tutaj w Śląskim, zniszczyły kwaśne deszcze.
W wielu pasmach górskich, ścieramy nasze buty,
Nigdzie jednak nie sterczą, suchych drzew kikuty.
Choć widać, że ostatnio na lepsze się zmienia,
Rosną samosiejki, są też nasadzenia.
Grupa idzie sprawnie, wcale nie zawodzi,
Do Magurki Wiślańskiej teraz dochodzi.
Przy pięknej pogodzie, cieszy nam się mina,
Do Baraniej Góry, stąd jeszcze godzina.
I teraz nasza trasa biegnie właśnie tak,
Jak biegnie czerwonym - Główny Beskidzki Szlak.
Kiedy przed Baranią, ostro w prawo skręcamy,
Po lewej, Rezerwat Źródła Wisły mijamy.
Wszyscy o tym fakcie wiecie, mocno w to wierzę,
Wisła - rzeka ojczysta, stąd swe źródła bierze.
Od tego miejsca, tylko kwadrans się trudzimy,
Na szczyt Baraniej Góry, wreszcie dochodzimy.
Przy pięknej pogodzie zmęczyliśmy się mało,
Dojście na Baranią, trzy godziny trwało.
(Skąd jest taka nazwa, turysto się zastanów:
Ponoć tu kiedyś spłonęło trzysta baranów!)
Czy wchodzić dziś na wieżę, nikt nawet nie pyta,
Przy takiej pogodzie, widoczność znakomita.
W każdym kierunku widać pasma rozliczne,
Na wprost Babia Góra, a po lewej Skrzyczne.
U stóp wieży, na chwilę się rozsiadamy,
Spokojnie pierwsze śniadanie tutaj zjadamy.
Z Baraniej na Przysłop, to już jest tylko „skok”,
Schronisko na Przełęczy, to z PRL-u „blok”.
A teraz, cały czas stromo w dół zmierzamy,
Znów wśród kamieni, w wąwozie się poruszamy.
Dzisiaj jest bardzo sucho, to dla nas wygoda,
Dawniej tym wąwozem, zawsze płynęła woda.
Ten „blok” w środku lasu, moją odrazę budzi,
Dzisiaj w środku i na zewnątrz, jest mnóstwo ludzi.
Niejeden turysta, sprawnie się uwija,
Zamawiając: zupę, pierogi, piwo „z kija”.
O godzinie 14.00 dalej wyruszamy,
Jeszcze krótko czerwonym, do dołu zmierzamy.
Maszerujemy do busa jednak uparcie,
Teraz idziemy szlakiem czarnym, po asfalcie.
Zawsze to powtarzam i nie zmienię zdania,
Nienawidzę - po asfalcie wędrowania.
Monotonny ten marsz, nieciekawy jest wielce,
Cały czas idziemy, przy Czarnej Wisełce.
Czemu ta Wisełka, Czarną się nazywa?
Bo ona przez błota i torfy przepływa.
Chyba - drodzy turyści - was to nie zaskoczy,
Że z tego powodu, czarne wody toczy.
Biała tworzy kaskady i na nich się pieni,
Stąd jej spieniony nurt, w słońcu bielą się mieni.
7 kilometrów, czy to odległość spora?
Obie wpadają do Czerniańskiego Jeziora.
I z tego jeziora, dużo wody wypływa,
Odtąd ta rzeka - już Wisłą się nazywa.
Grupa jest doświadczona, toteż nie zawodzi,
Przed umówionym czasem, na parking dochodzi.
Gdy z parkingu, w powrotną drogę ruszamy,
Po prawej - Czerniańskie Jezioro mijamy.
Po lewe w lesie, niezbyt daleko - tak myślę,
Jest odremontowany pałacyk w Wiśle.
(Ten gość Wisłę rozsławił, każdy o nim słyszał,
Nie muszę więc przedstawiać - Adama Małysza!)
Kiedy przez Wisłę Malinkę przejeżdżamy,
Skocznię jego imienia, z prawej mijamy.
Kilka lat wcześniej, gdy narciarze tu skakali,
Główną drogę, na czas konkursu zamykali.
Teraz turyści, jadąc autem zobaczą,
Jak skoczkowie narciarscy, na skoczni skaczą.
Choć po drodze wypadek, kierowcy w tym głowa,
Byśmy dosyć szybko, wrócili do Krakowa.
Za tydzień inny kierunek, wszystkim zaznaczę,
Że Władek zmienia - turystyczną destynację.

Waldemar Ciszewski - 3.06.2023 r.

Linia barania2 (72 kB) Linia

Przełęcz Salmopolska - Barania Góra - Wisła Czarne parking 03.06.2023

Data
odbycia
wycieczki
Trasa wycieczki Nr grupy
górskiej
wg reg. GOT
Punktów
wg reg.
GOT
Czy
przodownik
był obecny
03.06.2023 Przełęcz Salmopolska - Malinowska Skała BZ.01 7 Tak
03.06.2023 Malinowska Skała - Zielony Kopiec BZ.01 2 Tak
03.06.2023 Zielony Kopiec - Magurka Wiślańska BZ.01 3 Tak
03.06.2023 Magurka Wiślańska - Barania Góra BZ.01 4 Tak
03.06.2023 Barania Góra - Schronisko PTTK Przysłop BZ.01 3 Tak
03.06.2023 Schronisko PTTK Przysłop - Wisła Czarne BZ.01 7 Tak
RAZEM 26  
barania3 (78 kB) Linia
Relacja fotograficzna - Waldemar Ciszewski
Relacja fotograficzna - Klub Wierch
Linia
Powrót
copyright