BESKID MAŁY
16 maja 2009 r.

Kierownik wycieczki:	Jan Kantor - Przodownik GOT
Ilość uczestników:	39
Pogoda:	zmienna

Kolejna wycieczka prowadzona przez Jana Kantora, jej cel to Beskid Mały.
Dojechaliśmy do Międzybrodzia Bialskiego i przed wyjściem na szlak odwiedziliśmy tam Izbę Regionalną. Założona została z inicjatywy Towarzystwa Miłośników Międzybrodzia na czele z prezesem Mieczysławem Czulakiem. W Izbie zobaczyliśmy przedmioty dawnego sprzętu gospodarstwa domowego i rolniczego, oraz inne eksponaty z terenu Międzybrodzia Bialskiego i okolic. Były to: naczynia drewniane i gliniane, narzędzia, żarna, masielniczki i kołowrotki, a także dawne wyroby przemysłowe jak lampy i latarnie naftowe, żelazka na węgiel i "duszę", a także wiele innych przedmiotów. Te narzędzia i przedmioty codziennego użytku, obrazujące trud mieszkających tu przodków tchnęły przeszłością pokoleń żyjących na tym terenie. Charakteryzowały ich kulturę i obyczaje. Można tam też zobaczyć historyczne dokumenty, kopię dokumentu lokowania Międzybrodzia z 1549 roku i kopię mapy Księstwa Oświęcimskiego z XVI wieku. Na planszach były ilustrowane zabytki i krajobrazy gminy. Przedstawiono tam też sylwetki zasłużonych mieszkańców Międzybrodzia, oraz artykuły o Międzybrodziu.

Następnie wpisaliśmy się do pamiątkowej księgi i dalej ruszyliśmy na szlak.
Podążaliśmy na Czupel (933 m n.p.m.) - najwyższy szczyt Beskidu Małego w Beskidach Zachodnich. Mimo braku dobrej pogody można było jeszcze nasycić się widokiem na przełom Soły z Jeziorem Międzybrodzkim i część Gór Zasolskich z Bukowskim Groniem i Żarem oraz Pogórzem Śląskim. Beskid Mały wchodzi w skład zachodniej części Beskidów Zachodnich. Od zachodu graniczy poprzez Bramę Wilkowicką z Beskidem Śląskim, od północy z Pogórzem Śląskim, od wschodu z Beskidem Makowskim i od południa z wyróżnianym często, jako osobną grupę górską - Pasmem Czeretników. Omawiany obszar można podzielić na 2 grupy podzielone przez rzekę Sołę: grupę Magurki Wilkowickiej i Czupla (933 m.n.p.m - to najwyższy szczyt Beskidu Małego) oraz grupę tzw. Gór Zasolskich z Łamaną Skałą (929 m.n.p.m), oraz Leskowcem (922 m.n.p.m).Podążaliśmy dalej do "obozu" J. Schronisko PTTK na Magurce Wilkowickiej, położone jest na wysokości 909 m n.p.m. w paśmie magurskim Beskidu Małego.

Budynek dwukrotnie spłonął i dwa razy został odbudowany (1907 i 1912). Po II wojnie światowej przejęło je PTT, a następnie PTTK - ostatni większy remont odbył się w latach 1972-1974.

Tam posililiśmy się i dalej na Przegibek - Przeł. między Gaikami na Hrobaczą Łąkę. Tam znów chwila odpoczynku w Domu Turystyczno-Rekolekcyjnym. Hrobacza Łąka ma wysokość (828m n.p.m.) i jest szczytem położonym na obrzeżu naszego omawianego Beskidu.

Ze szczytu roztacza się malowniczy krajobraz na miejscowość Kozy i część Bielska-Białej i Czechowice Dziedzice .W drobnym deszczyku schodzimy w dolinę Soły, malowniczą wijącą się drogą gdzie zdaje się iż tam czas się zatrzymał. Docieramy do wjazdu na koronę zapory w Porąbce, gdzie czekał na nas autobus.

Wycieczkę uważam za udaną jak również prowadzący realizował swój plan bardzo rzetelnie. W trakcie jazdy udzielał informacji o ważnych punktach, a na szlaku swoją postawą, opanowaniem i troskliwym okiem otaczał opieką każdego potrzebującego uczestnika.

Dziękujemy Jaśku! Pozdrawiam wszystkich i do zobaczeni na kolejne wycieczce!

Ewa Skrzyńska

Relacja fotograficzna - Eugeniusz Halo
Relacja fotograficzna - K. Kmiecik
Relacja fotograficzna - Z. Sieja
Relacja fotograficzna - A. Sieja
Relacja fotograficzna - R. Martemianow