kontur (2 kB)

Szklarska Poręba - Jakuszyce
02 - 04.03.2007

Linia
Rodzaj Podmiot Ocena
Kierownictwo wyjazdu Stanisław Grabowski -
Ilość uczestników 45+2 -
Pogoda piątek - zmienna: słońce, chmury, deszcz
sobota - śnieżyca,
niedziela - chmurki, słońce
* *
*
* * *
Zwiedzanie zamek Grodno w Zagórzu Śląskim * * * *
Kwatera pensjonat Dolomit w Szklarskiej Porębie * * * *
Niespodzianka krasomówczy przewodnik w zamku, tęcza * * * * *
* * * * *


Jakuszyce - start biegu na 25 km

W piątek, w drodze z Krakowa do Szklarskiej Poręby, zbaczamy w Świdnicy do Zagórza Śląskiego. 10 minutowy spacer z centrum maleńkiej miejscowości na wzgórze Choina (północny skraj Gór Sowich) pozwala osiągnąć dolną bramę zamku Grodno. Wspaniałe lwy wykonane w technice sgraffito wydają się strzec wejścia. Cała wycieczka zapełnia dziedziniec dolnego zamku, znajduje się też dozorca-przewodnik, który w przebraniu dawnego mnicha opowiada ze swadą o zamku, jego ludziach, losach i legendach. Gdy na koniec zwiedzania wychodzimy na wieżę, pojawia się cudowna, pełna tęcza - na wyciągnięcie ręki, rozpięta nad brzegami widocznego Jeziora Bystrzyckiego.

Przyjeżdżamy do Szklarskiej Poręby i leje deszcz !
W sobotę większość uczestników wyjazdu staje w Jakuszycach na starcie Biegu Piastów. Dystanse 10km, 14km, 21km, 33km, 42km. Pogoda fatalna, śnieżyca, wiatr, w torach zlodowaciały stary śnieg, poza nimi świeży i wilgotny - trudno dobrać smary.

Z naszego autobusu najlepsi na głównym dystansie są w kolejności: Edek, Kasia, Jasiek, Staszek, Rysiek, Zenek, Małgorzata, Bogdan, ...... Ostatni Jurek walczył na trasie ponad 6 godz. W niedzielę wykorzystując poprawę pogody, jak przystało na przodownika t. g., zachęcam skutecznie tuzin narciarzy na wycieczkę do Chatki Górzystów. Trasa wiedzie przez Orle, wzdłuż rzeki Izery na Halę Izerską. Schronisko odwiedzane przez Polaków i Czechów, serwuje kilka smakołyków wartych grzechu. Po wyjściu przypinamy narty i przy pełnym słońcu, z żalem odjeżdżamy z powrotem na Polanę Jakuszycką; będzie ze 20 km pokonanej trasy.

Do Krakowa wracamy bez 2 uczestników, bo tak im się podobało w Jakuszycach, że postanowili zostać jeszcze kilka dni. Tylko zazdrościć !

Stanisław Grabowski

Relacja fotograficzna - Stanisław Grabowski
Linia
Powrót
copyright