Kierownik wycieczki: | Jacek Wiechecki |
W Dolinie Pięciu Stawów Polskich znajduje się najwyżej położone schronisko w Polsce (1670 m n.p.m.)
Siklawa - w odległości zaledwie 10 minut od schroniska, wody z całej doliny, gromadzone w Wielkim Stawie spływają przez stawiarski próg, tworząc największy wodospad tatrzański - Siklawę (około 70 m wysokości).
Wielki Staw pieciostawiański jest najdłuższym (ok. 1 km ) i najgłębszym (ok. 80m) jeziorem tatrzańskim oraz drugim pod względem głębokości jeziorem w Polsce.
Zadni Staw pięciostawiański jest najwyżej położonym jeziorem Polski (1890m npm)
Stawy - Dolina Pięciu Stawów ma największą w Tatrach powierzchnię jezior.
Kozi Wierch stanowiący północną „ścianę” doliny jest najwyższym nie granicznym szczytem (2291m.n.p.m.) w całości położonym w Polsce.
Schronisko w Pięciu Stawach jest jedynym w polskich Tatrach, do którego nie można dojechać samochodem. Bez względu na warunki atmosferyczne, schronisko jest czynne przez cały rok.
Niebieski szlak turystyczny przebiegający obok schroniska pięciostawiańskiego, prowadzący z Morskiego Oka na Halę Gąsienicową przez Zawrat jest najstarszym szlakiem w polskich tatrach. Ma on wyjątkowe walory widokowe, oczywiście przy dobrej pogodzie. Polecamy!
Palenica Białczańska Droga Oswalda Balzera, skrzyżowanie szlaków
Wodogrzmoty Mickiewicza
Dolina Roztoki
Schronisko PTTK w Dolinie Pięciu Stawów Polskich
Dolina Roztoki
Wodogrzmoty Mickiewicza
/
Wodogrzmoty Mickiewicza, odejście do Roztoki
Schronisko PTTK w Dolinie Roztoki
Wodogrzmoty Mickiewicza, odejście do Roztoki
/
Wodogrzmoty Mickiewicza
Droga Oswalda Balzera, skrzyżowanie szlaków
Palenica Białczańska
Przebieg zimowego wariantu dojścia do Doliny Pięciu Stawów Polskich
Data odbycia wycieczki |
Trasa wycieczki | Nr grupy górskiej wg reg. GOT |
Punktów wg reg. GOT |
Czy przodownik był obecny |
15.02.2025 | Palenica Białczańska - Wodogrzmoty Mickiewicza | T.01 | 4 | Tak |
15.02.2025 | Wodogrzmoty Mickiewicza - Dolina Roztoki | T.01 | 7 | Tak |
15.02.2025 | Dolina Roztoki - Schronisko PTTK w Dolinie Pięciu Stawów Polskich | T.01 | 3 | Tak |
15.02.2025 | Schronisko PTTK w Dolinie Pięciu Stawów Polskich - Dolina Roztoki | T.01 | 1 | Tak |
15.02.2025 | Dolina Roztoki - Wodogrzmoty Mickiewicza | T.01 | 4 | Tak |
15.02.2025 | Wodogrzmoty Mickiewicza - Schronisko PTTK w Dolinie Roztoki | T.01 | 1 | Tak |
15.02.2025 | Schronisko PTTK w Dolinie Roztoki - Wodogrzmoty Mickiewicza | T.01 | 1 | Tak |
15.02.2025 | Wodogrzmoty Mickiewicza - Palenica Białczańska | T.01 | 3 | Tak |
RAZEM | 24 |
15.02.2025 – wycieczka organizowana przez Klub Górski „Wędrowcy” – Dolina Pięciu Stawów Polskich – Piątka
Dolina Pięciu Stawów to jedno z najpiękniejszych miejsc w Tatrach. Latem szlak do największego tatrzańskiego wodospadu, czyli Siklawy jest bardzo oblegany. Każdy chce też spróbować kultowej szarlotki w schronisku na Piątce. Jednak zimą szlak do Doliny Pięciu Stawów to już nie bułka z masłem, ale propozycja dla wytrwałych, czyli takich JAK MY!!!
Wyjazd wcześnie - 6-a rano, zbieramy po drodze kolejnych uczestników. O, co za niespodzinka....2 uczestniczki wsiadły do innego autobusu, też jadącego w tym samym kierunku. Uzgadniamy, że zwiniemy Je w Palenicy Białczańskiej. No cóż, poranek swoje prawa ma
Jacek tym razem ma niespodziankę w postaci wielkich czerwonych serc, no....lizaków. Wszak wczoraj były WALENTYNKI.
Pogoda się zapowiada bardzo dobra, ale temperatury nawet poniżej minus 10 st. Wreszcie zima!
Z Palenicy Białczańskiej ruszamy czerwonym szlakiem, który biegnie asfaltową drogą w kierunku Morskiego Oka.
.Następnie docieramy już pod Wodogrzmoty Mickiewicza, których szum słychać już z daleka. Ten niezwykle malowniczy wodospad składa się w sumie z trzech dużych oraz kilku mniejszych kaskad, jakie utworzyły się na potoku Roztoka, jaki zresztą wypływa właśnie z Doliny Pięciu Stawów.
Tuż za Wodogrzmotami Mickiewicza skręcamy w prawo na zielony szlak przez Dolinę Roztoki.
Z Doliny Roztoki pod schronisko w Dolinie Pięciu Stawów czeka nas mocne i bardzo intensywne podejście zimowym wariantem trasy, który biegnie czarnym szlakiem. To najtrudniejszy odcinek szlaku do Doliny Piątki.
Czeka nas tutaj 40 minut mocnego podejścia po jedynie wydeptanych w śniegu stopniach. Raczki lub raki to niezbędne wyposażenie na zimowe warunki. Dziś dają radę nawet raczki
Widoki wokół cudne, a to błękit nieba z nasuwającymi się chmurami lub mgłą, a to skrzące się w słońcu stoki. Szczyty wokół ośnieżone, podziwiamy, robimy kolejne zdjęcie, bo przecież w Krakowie nie ma zimy☹
Docieramy do celu!
Dolina 5 Stawów oprócz malowniczych polodowcowych jezior słynie z najwyżej położonego w polskich Tatrach schroniska górskiego(1670 m n.p.m. ). Jak się okazuje jest to już piąte z kolei schronisko, jakie powstało w dolinie. Pierwszy budynek pojawił się tutaj w 1876 roku! 20 lat później rozpoczęła się tutaj budowa większego schroniska z prawdziwego zdarzenia, jakie służyło aż do 1924 roku. Ze względu na spory ruch turystyczny zdecydowano się na postawienie jeszcze większego schroniska. Budowa trwała 7 lat i zakończyła się w 1932 roku. Budynek szczęśliwie ocalał czasy II wojny światowej, jednak z niewiadomych przyczyn spłonął doszczętnie końcem maja 1945 roku.
Po wojnie w Dolinie 5 Stawów znowu pojawił się niewielki drewniany budynek, który służył za schronisko aż do 1954 roku. Dziś natomiast mieści się w nim strażnicówka TPN. W 1954 roku ukończono budowę piątego z kolei schroniska w Dolinie Pięciu Stawów, które stanęło nad brzegiem Przedniego Stawu.
W schronisku jest oczywiście szarlotka, są ciepłe dania, zupy różne( z tą chmielową włącznie). Wspólny czas tu szybko mija, czas wracać.
Z Doliny Pięciu Stawów wracamy tym samym szlakiem przez Dolinę Roztoki, aż do Palenicy Białczańskiej.
Ponieważ czas nam sprzyja idziemy jeszcze do następnego schroniska, tego w Dolinie Roztoki.
Tu spotykamy znajomych z innej wycieczki, znów jakieś jedzonko, ciepłe napitki i znów w drogę. Teraz już w kierunku parkingu, gdzie będzie czekać nasz bus.
No i niespodzianka....jedna z uczestniczek, która poszła innym szlakiem jeszcze nie dotarła. Czekamy, czekamy, w końcu jest, ale musi okupić spóźnienie. Słodkie krówki na przeprosiny dają radę
To był piękny dzień, wszyscy zadowoleni, pełni wrażeń.
Do zobaczenia wkrótce, w tym samym wspaniałym towarzystwie, humorze i zapale do wędrowania
Jadwiga Mika-Kucharska