kontur (2 kB)

Dzień 1

Wyruszamy z Krakowa 31 lipca wczesnym rankiem, gdzie po zatankowaniu paliwa pod korek mkniemy autostradą w kierunku Kłodzka. W drodze Darek dokonuje prezentacji przygotowanych materiałów odnośnie dzisiejszej trasy. Prelekcje takie stały się tradycją kolejnych dni. Na Przełęczy Kłodzkiej (483 m ) spotykamy na parkingu V-ce Prezesa Hutniczego Oddziału PTTK - wraz z małżonką, którzy spędzali wakacje w okolicy. Spotkanie to, to jak trafienie szóstki w Totolotka.

Ruszamy na Kłodzką Górę (765 m) niebieskim szlakiem, najpierw ostro pod górę, potem lekko w dół po czym znowu do góry, ale już znacznie łagodniej i po chwili znowu w dół. Kolejne minimalne podejście i stajemy na rozdrożu szlaków - w lewo żółtym i dosłownie po 3 minutach mamy po lewej stronie 2 charakterystyczne drzewa (doskonale widoczne z tarasu widokowego Twierdzy Kłodzkiej) oznaczające szczyt. Na jednym z nich znajduje się wykonany niebieskim sprayem napis Kłodzka Góra i zafoliowana kartka. Dojście na szczyt to około 55 min - powrót 35 min - na szlaku zero ludzi. Pamiątkowe zdjęcie grupowe dokumentuje nasz pobyt.

Po dotarciu do Kłodzka postanawiamy zwiedzić twierdzę (wstęp 7 zł), starówkę i most Św. Jana - miniaturę mostu Karola w Pradze. Obecność na Kłodzkiej Górze potwierdzamy w informacji turystycznej.

Czas niestety płynie nieubłaganie, a Adam ponagla by zdążyć na wjazd o pełnej godzinie na Błędne Skały. Po dotarciu na miejsce i zwiedzeniu skalnego labiryntu wracamy do Karłowa, gdzie zostawiamy auto w miejscu zakwaterowania i lecimy spokojnie na Szczeliniec (917 m).

Liczymy schody i każdemu wychodzi inna ich liczba. Pod schroniskiem na Szczelińcu obowiązkowa sesja zdjęciowa. Uwagę zwraca tablica pamiątkowa upamiętniająca pierwszego udokumentowanego przewodnika w Europie Franca Pabla. Szczeliniec to płaski masyw z licznymi wąskimi szczelinami i głębokimi wąwozami do 18 metrów głębokości (Piekiełko). Są też liczne formy skalne - Tron Liczyrzepy - Wielbłąd - Małpolud - Kwoka . Przy zachodzącym słońcu schodzimy do Karłowa robiąc po drodze panoramę Szczelińca.

PS.
Dzień pogodny - łatwe trasy - widziane po raz drugi innymi oczyma Zakwaterowanie - Zajazd Karłów ( cena 30 zł): telewizor - czajnik - lodówka na korytarzu:
http://janwoloszczuk.home.pl/zajazd/


Relacja fotograficzna


copyright