Kierownik wycieczki: | Jan Ślazik |
Trasa piesza górska:
Ta oficjalna impreza to nic nowego, Zakończenie sezonu turystycznego. Tradycyjnie, wiemy o tym doskonale, Ponownie odwiedzimy Krupową Halę. Jak w roku ubiegłym, ze Skawicy ruszamy, Niebieskim szlakiem, trasę do przejścia mamy. Chociaż kolor szlaku to kolor niebieski, Składa się on na Małopolski Szlak Papieski. Szlak nam dobrze znany i my o tym wiemy, Że ze dwie godziny pomaszerujemy. Idziemy wzdłuż potoku, który nas zachwyca, Ten potok, to strumyk Sołtysia Skawica. Od rozstaju szlaków, stromo się wspinamy, Halę Kucałowską w dwie godziny mamy. Podejście bardzo strome, sześćset przewyższenia, Na niebieskim szlaku, mnóstwo jest kamienia. Gdy po dwóch godzinach z lasu wychodzimy, Halę Krupową w pełnej krasie widzimy. Tu na Kucałowej, traw przeróżnych kłosy, I na fioletowo stroją łąki wrzosy. Bardziej intensywnie barwią się borowiny, Początek jesieni, więc to z tej przyczyny. Pogoda wspaniała, przecież o tym wie się, „Polską Złotą Jesień” - październik nam niesie. (Strome podejście szło po Okrąglicy stoku, Szliśmy dosyć wolno, stawiając krok po kroku.) Schronisko PTTK-a na Hali Krupowej, Na przyjęcie turystów zawsze jest gotowe. A ta informacja, zaskakuje wszystkich, Schronisko stoi na Pasionkach Sidzińskich. Tradycyjnie w schronisku, wszyscy się gościmy, Jak co roku te same twarze tu widzimy. Przy wolnych stolikach więc się rozsiadamy, Smakowite piwko sobie wypijamy. Potem do kaplicy, na Okrąglicy ruszamy, Na koniec sezonu, mszę tu odprawiamy. (Na szczycie Okrąglicy zawsze nas zachwyca, Opiekunki Turystów drewniana kaplica.) Wszyscy są skupieni, my też się modlimy, W intencji koleżanki. Przemiłej dziewczyny! W tym roku, w czasie mszy, tragedia się stała, Jedna starsza turystka, udaru dostała. Byli ratownicy, bardzo się starali, Ale dla pewności, śmigłowiec wezwali. Po mszy, wszyscy turyści do schroniska wracali, Na rozdanie nagród, jak zwykle czekali. To oczekiwanie, nie było zbyt długie … Nasz Oddział był liczny. Zajął miejsce drugie! Potem (bez historii), do auta schodzimy, Jedni na Krowiarki, drudzy do Sidziny. Mnie z jednym kolegą, dziś było po drodze, Więc z nim, do auta, do Skawicy schodzę. Sześćdziesiąty drugi sezon zakończony, Wracamy do matki, męża oraz żony … No ale w tym roku przecież nie kończymy! I niejedną górę, jeszcze odwiedzimy. Waldemar Ciszewski - 02.10.2016 r. |
Data odbycia wycieczki |
Trasa wycieczki | Nr grupy górskiej wg reg. GOT |
Punktów wg reg. GOT |
Czy przodownik był obecny |
02.10.2016 | Skawica Sucha Góra – Schronisko Na Hali Krupowej | BZ.02 | 10 | Tak |
02.10.2016 | Schronisko Na Hali Krupowej – Okrąglica 1247 m n.p.m - Schronisko Na Hali Krupowej | BZ.02 | 3 | Tak |
02.10.2016 | Schronisko Na Hali Krupowej – Polica 1369 m n.p.m | BZ.02 | 5 | Tak |
02.10.2016 | Polica – Cyl Hali Śmietanowej 1298 m n.p.m | BZ.02 | 2 | Tak |
02.10.2016 | Cyl Hali Śmietanowej – Przełęcz Krowiarki 1012 m n.p.m | BZ.02 | 6 | Tak |
RAZEM | 26 |