Zakończenie Rajdu odbyło się w Szczawnicy.
Kolejny II Centralny Rajd Hutników organizowany był przez nowohuckich turystów przy współudziale Zarządu Głównego Związków Zawodowych Hutników i Federację Sportu "Hutnik" w Katowicach. To właśnie współorganizatorzy - w uznaniu wysokiego poziomu organizacyjnego rajdu - nadali mu miano "Centralny Rajd Hutników" w odróżnieniu od "Ogólnopolskiego Rajdu Hutników" organizowanego przez Hutę im. T. Kościuszki.
Turystom pieszym zaproponowano 13 różnych tras: trzy-, dwu-, półtora-, i jednodniowych. Wiodły one Gorcami ( z Nowego Targu przez Turbacz i Lubań do Krościenka), Beskidem Sądeckim
(z Rytra przez Wielki Rogacz, Prehybę i z Piwnicznej przez Obidzę i Jaworki do Szczawnicy) oraz przez Pieniny. Po raz pierwszy rajd obejmował także trasy motorowe.
Ponad 400 uczestników tras pieszych wędrujących w 74 drużynach walczyło zwycięsko z trudnościami terenowymi stworzonymi przez złośliwość aury. Zmagania z ulewnym deszczem, który na przemian z dokuczliwą mżawką uporczywie towarzyszył turystom na całej trasie, a także męczące wdrapywanie się a potem ześlizgiwanie po błotnistych ścieżkach i oślizgłych skałkach wymagało dużej zręczności.
Uczestnikom imprezy nie zabrakło jednak dobrego humoru i pomysłowości; w szczególności drużyna nr 52 z krakowskiej huty, wędrująca pod wodzą Leszka Niwińskiego podbiła wszystkich oryginalnymi przepaskami na głowach z petetekowskim emblematem kombinatu oraz dowcipnymi hasłami propagującymi turystykę.
Uroczyste zakończenie Rajdu odbyło się w Szczawnicy. Komandorem Rajdu był Adolf Roman. Znaczek rajdowy projektował Janusz Trzebiatowski.
Omówienie imprezy - Biuletynie Informacyjnym HiL nr 9 (27) wrzesień 1964 r.