kontur (2 kB)

Niżne Tatry

Demianowska Dolina

11.08.2024 r.

Linia

Kierownik wycieczki:   Witold Bogacz

demianowska (95 kB)
Demianowska Dolina

Demianowska Dolina – gmina wiejska położona w północnej Słowacji, w powiecie Liptowski Mikułasz, w Niżnych Tatrach, w dolinie o tej samej nazwie. Zajmuje powierzchnię 4785 ha i liczy jedynie ok. 285 stałych mieszkańców.

Dolina Demianowska jest najbardziej znaną i najczęściej odwiedzaną doliną Tatr Niskich. Ma 15 km długości i stanowi główny ośrodek turystyczny w północnej części Tatr Niskich. Znajduje się pomiędzy szczytami Ďumbier (2043 m n.p.m.), Krúpova Hoľa (1927 m n.p.m.), Chopok (2024 m n.p.m.), Dereše (2003 m n.p.m.), Poľana (1889 m n.p.m.). Dolina jest częścią Parku Narodowego Tatry Niskie, w którym oprócz interesujących krajobrazów i ogólnych walorów estetycznych do najcenniejszych okazów należą Demianowski Kras i Jezioro Vrbickie (Vrbické pleso).

Linia

Trasa górska:

Linia

Lúčky - S. Javorie - Dumbier - Lúčky
- 10.08 2024

Data
odbycia
wycieczki
Trasa wycieczki Nr grupy
górskiej
wg reg. GOT
Punktów
wg reg.
GOT
Czy
przodownik
był obecny
10.08 2024 Lúčky - S. Javorie 5 km s-gora (0 kB)565 m Słowacja 11 Tak
10.08 2024 S. Javorie - Krúpovo s. 5 km s-gora (0 kB)570 m Słowacja 11 Tak
10.08 2024 Krúpovo s. - Dumbier - Krúpovo s. 2 km s-gora (0 kB)136 m Słowacja 3 Tak
10.08 2024 Krúpovo s. - Lúčky 7,3 km s-gora (0 kB)15 m Słowacja 7 Tak
RAZEM 32

Linia grupa1 (108 kB)

Niżne Tatry

Niżne Tatry kolejna wycieczka naszego koła w ten rejon górski. Dzisiejsza trasa wiedzie na Dziumber, jest to najwyższy szczyt tego pasma górskiego.
Szlak leniwie biegnie ku górze, a idziemy zielonym do przełęczy na Krupowej Holi, a następnie czerwonym szlakiem na szczyt. Po zdobyciu założonego celu, czerwonym szlakiem kierujemy się na kolejny szczyt Niżnych Tatr - Chopok. Tu znajdują się stacje kolejki gondolowej oraz gastronomia.
Uzupełnieniu płynów grupa dzieli się na tych co zjeżdżają i tych co schodzą niebieskim szlakiem do miejscowości Jasna w Demianowskiej dolinie.
Wszystko sprawnie przebiegało, do czasu liczenia uczestników wycieczki są wszyscy, z wyjątkiem jednego turysty. Pechowo zjechał kolejką do przeciwnej doliny.
Na ratunek szans żadnych nie było, kolejka do siedemnastej kursowała, godzina szukania tzn telefonu nie odbierania, o dwudziestej pierwszej decyzja - zostaje.
Turysta zostaje poinformowany i do Krakowa ruszamy. Piękna pogoda,cudowne krajobrazy, wrócimy tu jeszcze parę razy.

Linia
Relacja fotograficzna - Witold Bogacz
Linia Powrót
copyright