Kierownik wycieczki: | Pustułka Janusz |
Ilość uczestników: | 48 |
Pogoda: | wspaniała |
W sobotę 18.04.2009 wyruszyliśmy spod kina Światowid, aby wreszcie otworzyć sezon turystyczny. Zaopatrzeni w kurtki, peleryny i parasole (prognozy zapowiadały deszcz i zimno), pełni optymizmu i dobrego humoru w komplecie stawiliśmy się na miejscu zbiórki. W autobusie, nasz kierownik a zarazem przodownik GOT i pilot wycieczek Janusz Pustułka, w kilku słowach przedstawił plan wycieczki i zapoznał nas z historią i zabytkami regionu. Nie zapomniał oczywiście o tradycyjnym cukierku dla wszystkich.
Po drodze zatrzymaliśmy się w Tuchowie. Zwiedziliśmy bazylikę Zakonu Redemptorystów z cudownym obrazem Matki Boskiej Tuchowskiej.
Przejeżdżając przez Ryglice, z okien autobusu podziwialiśmy kontrowersyjny pomnik emigranta, stojący na pięknym ryneczku.
Pan kierowca Grzegorz wywiózł nas na przełęcz koło pomnika AK między Gilową Górą a Wysokim Ostem. Po rozdzieleniu obowiązków i przydziału artykułów do niesienia - żółtym szlakiem ruszyliśmy pasmem Brzanki w stronę bacówki. Prognoza pogody nie sprawdziła się - było ciepło, świeciło słoneczko a widoczność niesamowita!. Z mijanych polan podziwialiśmy Bieszczady, Beskid Sądecki, Niski, oczywiście Pogórze no i Tatry- całe w śniegu i słońcu. W lesie - rozkwit wiosny - pełno kwiatów, zielonej trawki i śpiewu ptaków.
Weszliśmy na Ostry Kamień, uważając oczywiście na ostre krawędzie .
Czoło grupy po dojściu do bacówki przygotowało i rozpaliło ognisko. Każdy z uczestników mógł posilić się upieczoną kiełbaską, chlebusiem i musztardą. W trakcie ogniska Kierownik wycieczki a zarazem Prezes Koła wręczył legitymację Organizatora Turystyki Kol. Eli Olszewskiej, także kilku członkom Koła PTTK ZH - legitymacje z opłaconymi składkami i znaczkami do legitymacji - z podziękowaniem za dobrze spełniony obowiązek./
Wszyscy oczywiście poszli podziwiać panoramę gór z pobliskiej wieży widokowej. Po krótkim odpoczynku ruszyliśmy dalej w stronę polany Morgi. Część grupy poszła żółtym szlakiem na Nosalową z zejściem do Siedlisk. Reszta - po pooglądaniu Ośrodka Rekolekcyjnego Redemptorystów czarnym szlakiem a potem ścieżką rowerową doszła do autokaru w Siedliskach. Tam krótki odpoczynek i po zebraniu się wszystkich uczestników ruszyliśmy w drogę powrotną.
W autobusie "komandor" Janusz Pustułka wręczył najmłodszym uczestnikom - 5-letniemu Michałowi i 8-letniemu Wojtkowi nagrody-upominki za dzielne przejście całej trasy oraz wyróżnił kolegę Rysia Wścisło za jego aktywne uczestnictwo w imprezach organizowanych przez Koło PTTK ZH. Dla całej grupy w nagrodę zaserwował - po cukiereczku.
Do Krakowa dojechaliśmy bardzo szybko, bo nasz pan kierowca omijając korki i roboty drogowe - bocznymi drogami dowiózł nas na godz. 1900
Wycieczka na rozpoczęcie sezonu turystycznego w pasmo Brzanki udała się. Wszyscy byli zadowoleni i rozstali się z myślą o następnej wyprawie w góry.
Jola Turkiewicz - Pustułka