Opłatek
17 grudnia 2010 r.

Tradycyjnie jak co roku Zarząd Koła ZA miał zaszczyt zaprosić wszystkich członków i sympatyków koła na OPŁATEK, które odbyło się w klubie na os. Stalowym 16 w piątek 17 grudnia od godz. 17 do późnych godzin wieczornych.

Skoro zima nas dopadła, skoro kres adwentu,
Lepszego do dobrych życzeń nie znajdziem momentu...
Całej Braci turystycznej W "ZA:" Kole zrzeszonej
Życzmy szczerze, by imprezy były wypasione,

By Tytusa odnalazły grzane rękawice,
By nam szlaki wyznaczały prawdziwków ławice,
By nas poza Mazelami inni nie wozili,
By palacze swoje dragi już w styczniu rzucili,

Żeby w lasach nas wspierały dobre krasnoludki,
Żeby kije raz skręcone mocne miały śrubki,
Żeby Dziuni dzielny piesek wyrósł na brytana -
Do wspólnego wędrowania nadgorliwców zganiał...

Byśmy mogli mgły przeganiać za jednym skinięciem,
Stoły z pniaków w mig nakrywać baśniowym zaklęciem..
By plecaki nasze lekkie jak u Bolka były,
By nas chmurska i pioruny nigdy nie straszyły...

Żeby flesze w aparatach mogły wiecznie błyskać,
Żeby ciepła i przyjazna była każda przystań.
Żeby jeszcze w autokarze muzyka nam grała..
/ Ponoć drzewiej zgrana grupa niezgorzej śpiewała !!!/

By nam krówek kilogramy dawano bez końca,
By w książeczkach bez podatku treść była gorąca,
Żeby Jasiek swego Stróża za skrzydła pochwycił
I by Stefan ZASŁUŻONĄ /!!!!!!!!!!/ golonkę zaliczył...

Zdrowia, Ciepła i Radości życzmy sobie w Święta
/O ptaszynach za oknami każdy niech pamięta!/...
By do wszelkich przyszłych wypraw Oddział był gotowy,
Zdrówka życzmy sobie wzajem także na Rok Nowy!!!

Mk.