kontur (2 kB)

Tatry Słowackie Zimą

15.02.2020

Teryho Chata (2015 m n.p.m.)

Linia
Kierownik wycieczki: Jacek Wiechecki

na_teryho_chatu_na (123 kB)

Linia

Schronisko Teryho Chata

To już jest tradycja, więc nie bez przyczyny,
„Wędrowcy” dziś jadą, w tatrzańskie doliny.
Czy to mroźną zimą, czy to w pełni lata,
Turyści lubią, schronisko Teryho Chata.
I bez względu na porę, moc turystów bieży
Do schroniska, co na dwóch tysiącach leży.
W Tatry, wyrusza się z zasady, wcześnie z rana,
Przez Nowy Targ, Jurgów - trasa wszystkim znana.
Z parkingu w Smokowcach, wyruszamy ławą,
Jedni idą na nogach, tym bijemy brawo,
Jak Królowa Elżbieta, choć to wbrew zasadom,
Drudzy - na Hrebienok, kolejką wyjadą.
Większą grupą, zielonym, idziemy po stoku,
By po pół godzinie, być na Hrebienioku.
Rano - więc spokojnie, na Siodełko wchodzimy,
Tłumy turystów na nartach, sankach widzimy.
Czy jadą kolejką, czy to piesza tura,
Na turystów czeka, niedźwiedzia figura.
Jest mała kolejka, niewielkie napięcie,
Bo przy niedźwiedziu Kubie, trzeba zrobić zdjęcie.
Z boku są dwa „balony”, to sprawa nie nowa,
W każdym nieco inna, jest twórczość lodowa.
Co roku inny temat, ciekawy byłem sam,
Co w tym roku będzie? To Katedra Notre Dame.
Dlatego ten temat, że częściowo spalona,
A tu błyszcząca, przezroczysta, podświetlona!
Nastrój jak w kościele, zegar w kolorach świeci,
A dodatkowo dzwonem, podzwaniają dzieci…
W drugim „balonie”, coś innego będzie,
Motyle, niedźwiedzie, maskotki, łabędzie.
rzezba-lodowa.jpd (163 kB)
Wybór kolejnych figur, jest bogaty…
My z Gosią idziemy, do Bilikovej Chaty.
(Schronisko pod Siodełkiem. Ciekawsza nazwa ta?
Bo tak jest nazywana - Bilikova Chata!)
Jest bardzo ślisko, niektórzy nie dadzą rady,
Na Zimnym Potoku, zobaczyć wodospady.
Widać, że ambitne zamierzenia mają,
Bo nawet na czworakach, do nich się wspinają.
Idą szlakiem zielonym, szlak rzadkiej urody,
Jest dużo kaskad-wodospadów Zimnej Wody.
Słońce mocno świeci, więc mróz nie dał rady,
Zamienić wodne kaskady, w lodospady.
Idziemy spacerkiem, dla nas to trud niewielki,
Jest Długi Wodospad, Skryty oraz Wielki.
Znowu chwila marszu, lecz będzie zapłata,
Schronisko z kamienia - Reinerova Chata.
Od Bilikovej Chaty, leży ono blisko,
To najstarsze, w całych Tatrach, jest schronisko.
W schronisku, panuje klimat niesłychany,
Wiszą: dzwonki, liny, buty i czekany.
Kiedy, już te eksponaty pooglądamy,
Na rozstaje, kilku szlaków docieramy.
Słońce mocno świeci, witaminę D nam śle,
Przy takiej pogodzie, aż się chodzić chce.
Na trasie trzeba uważać, bo coś się wydarzy,
Gdy mija nas ciągle, tak wielu narciarzy.
Do Chaty Zamkowskeho, trzy mostki mijamy,
Przy jednym, wodospad - Olbrzymi - oglądamy.
Pół godziny czerwonym, ale jest zapłata,
Kolejne schronisko - Zamkovskeho Chata.
Z Gosią, w Zamkovskeho, postój planujemy,
Kawę wypijemy i śniadanie zjemy.
Reszta towarzystwa, z musu nie z wygody,
Idzie niebieskim, Doliną Zimnej Wody.
Dojście do Teryho, trwa jeszcze dwie godziny,
Schronisko zdobywają, chłopcy i dziewczyny.
Cztery lata temu zawróciła. Dziś chciała,
Danka zdobyć Teryho… Tego dokonała!
Czy się szło powoli, czy w leciutkim biegu,
Było ślisko, wiele osób leżało na śniegu.
(Schodząc już z Teryho, w śnieg wpadła głową Anka,
Nic sobie nie zrobiła, nasza Koleżanka.)
Z Gosią, po godzinie, wracać postanawiamy,
Lecz jest bardzo ślisko, bardzo uważamy.
(Turyści na trasie, byli bardzo mili,
Jak rypnąłem o ziemie, to mnie podnosili …)
Towarzystwo, po trasie, nie było zmęczone,
Różne tematy, w busie, były poruszone …
Najpierw został poruszony, literacki trop:
Jak zwie się mały Niemiec? - Przecież to „Mikroszkop”!
Mały Rusek, to „Mikrus”! A jak zwie się córka,
Pana Turka? Przecież to proste - „Miniaturka”!
A czym po lesie jeździ odyniec, Pan Dzik?
Samochód dla niego, to jest przecież „Fordzik”!
Wyraz „srogość”, to jeden pośród słów wielości,
Co ma podmiot, orzeczenie i coś z gwarowości…
Wszyscy z siedzeń pospadali, ze śmiechu zgoła,
Usłyszeli, jak na konia woźnica woła!
Było i o ekologii, tematy znane,
Omówiono wszystkie, „gazy” cieplarniane…
Na koniec, powstała anegdota nowa,
O osobach, które braliśmy z Kurdwanowa.

P.S.
Ci co chodzą po górach, mają źle w głowie!
Poszli w góry, „ciekawy” koncert był w Krakowie.
Ci turyści, chodzenie po górach wolą,
Niż Cud-Walentynki, z Królem Disco Polo!
Jeden gość w tym temacie, tak do mnie gada:
„Disco Polo w Krakowie? To przecież żenada … „

Waldemar Ciszewski - 15.02.2020 r.

tatry (202 kB) Linia

Trasa główna:
Starý Smokovec (995) zielony (0 kB) Hrebienok (1275) czerwony (0 kB) Nad Rainerovou chata (1305) czerwony (0 kB) Zamkovského chata, skrzyżowanie (1460) zielony (0 kB) Téryho chata (2015) zielony (0 kB) Zamkovského chata, skrzyżowanie (1460) czerwony (0 kB) Nad Rainerovou chata (1305) czerwony (0 kB) Hrebienok (1275) - Starý Smokovec (995)

mapka03 (114 kB)

Trasa łatwiejsza do Schroniska Zamkovského http://www.zamka.sk/

Starý Smokovec - Téryho chata - Starý Smokovec
15.02.2020

Data
odbycia
wycieczki
Trasa wycieczki Nr grupy
górskiej
wg reg. GOT
Punktów
wg reg.
GOT
Czy
przodownik
był obecny
15.02.2020 Starý Smokovec – Hrebienok 2.5 km, 280 m Słowacja 5 Tak
15.02.2020 Hrebienok - Nad Rainerovou chatą
1.3 km, 50 m
Słowacja 2 Tak
15.02.2020 Nad Rainerovou chatą - Zamkovského chata, skrzyżowanie 1.7 km, 180 m Słowacja 4 Tak
15.02.2020 Zamkovského chata, skrzyżowanie - Téryho chata 3.9 km, 570 m Słowacja 10 Tak
15.02.2020 Téryho chata - Zamkovského chata, skrzyżowanie 3.9 km, 20 m Słowacja 4 Tak
15.02.2020 Zamkovského chata, skrzyżowanie - Nad Rainerovou chatą 1.7 km, 30 m Słowacja 2 Tak
15.02.2020 Nad Rainerovou chatą - Hrebienok 1.3 km, 20 m Słowacja 2 Tak
15.02.2020 Hrebienok - Starý Smokovec 2.5 km, 0 m Słowacja 3 Tak
RAZEM 32

Linia
Relacja fotograficzna - Waldemar Ciszewski
Relacja fotograficzna - Eugeniusz Halo
Linia Powrot
copyright