kontur (2 kB)

Koło ZB

III Wyprawa Sudecka

Dzień trzeci
01-07-2012 Niedziela

Linia

Deszcz padał całą noc i podobno była burza, to zmęczenie nie pozwoliło się obudzić. Z racji niedzieli część poszła do kościoła więc pozostali mieli więcej czasu na śniadanie i poranną kawę.

Przed wyjazdem test trzeźwości alkomatem potwierdza 0 promili. Można jechać – godz. 845 Zamek Chojnik (627). Pierwsza pisemna wzmianka pochodzi z 1364 r. Zamek otoczony fortyfikacjami, po stronie północnej wznosi się cylindryczna wieża, a po północno wschodnim narożniku baszta łupniowa. Brama łączy go z zamkiem średnim. W centrum znajduje się pręgierz o wysokości 3,9 metra. Kolejna brama łączy zamek średni z zamkiem górnym. Na nim widoczne są pozostałości późnogotyckiej kaplicy zamkowej, pałacu i wejście na wieże. Będąc jednymi z pierwszych gości możemy spokojnie obejść i zaglądnąć w każdą dziurę zamkową. Wracamy innymi szlakami tworząc pętle.

Sudety

Następny punkt programu to góra Hvezda (959) na której stoi kamienna wieża widokowa, która stanowi jej największą atrakcję. Gdyby nie fakt, że w roku 1847 przerwano jej budowę, wieńcząca szczyt Štěpánka byłaby najstarszą wieżą widokową w Górach Izerskich. Tak się jednak nie stało. Przez ponad 40 lat niedokończona budowla niszczała w końcu budowę ukończono i uroczyście otwarto 14-08-1892r.

Sudety

Po drodze odwiedzamy dwa schroniska i odnowiony ropik – bunkier przeciwpiechotny z czasów sposobienia się Czechosłowacji do obrony Sudetów przed agresją III Rzeszy.

Fort


Ostatnią atrakcją dzisiejszego dnia jest Jizera (1122) to obok Smrka najważniejsza góra w Jizerských horach. Dlaczego? Bo jest imienniczką całych gór, leży w ich środkowej części, stanowi doskonały punkt widokowy, jest drugą co do wysokości w czeskiej części gór. Porasta ją reliktowa Puszcza Jizery czyli bór świerkowy – tak naprawdę to las, bo pierwotny umarł przez ostatnie dekady XX wieku.

Sudety


Wyruszamy ze Smědavy, tuż obok stoi stare schronisko (847), gdzie za niebieskim szlakiem idziemy Szosą Sztolpiska. Po lewej stronie Jizera a po prawej rzeźbiąca głęboką dolinę krystalicznie czysta Bílá Smědá. Opuszczamy szlak niebieski skręcając w lewo, na żółtą ścieżkę wiodącą wprost na szczyt Jizery. Ukazują się nam dwa rozkawałkowane bloki skalne i stojący domek leśników. Wejście na platformę widokową zwieńczoną krzyżem dokonujemy pokonując trzy drabinki z poręczami. Widoki są przepiękne przy 360 stopniowej panoramie.

Przy odrobinie szczęścia można dostrzec kolejkę po słynne naleśniki z jagodami przy Chatce Górzystów. Wspólne zdjęcie i schodzimy tą samą drogą którą wchodziliśmy, bowiem nie ma tutaj innego szlaku.

Sudety


Zimne piwo w schronisku należało się każdemu z wyjątkiem kierowców, którzy popijali kofolę.

Wracamy do Świeradowa. Dziś kolację serwują Gosia i Janusz. Pachnie grzybami jak cholera ale nie śmiałem zapytać szefowej co to będzie.

Finał Euro – super kolacja ( Pesto z grzybami i kurczakiem) kończą udany dzień.

Wrażenia – warto wejść i zobaczyć Jizere – trasa zajmuje 2 godz. A wrażenia super. Jeżeli ktoś ma ochotę na rower to tą górkę objedzie a ambitny wniesie rower na szczyt.


Powrót
kontur (2 kB)
copyright