kontur (2 kB)

Tatry
Giewont, Kopa Kondracka
Kasprowy Wierc
h
10.07.2010


Kierownik wycieczki: Marek Prostacki - Przodownik Turystyki Górskiej
Ilość uczestników: 50
Pogoda: słoneczna, upalna

Program wycieczki:

Gronik - Wielka Polana - Przełęcz Kondracka - (Giewont) - Kopa Kondracka - Kasprowy Wierch - Kuźnice

10.07.2010 Koło PTTK przy Zakładzie Walcownia Zimna zorganizowało wycieczkę w Tatry Zachodnie. Pełny autokar spragnionych wędrówek po Tatrach turystów wyruszył punktualnie o 6:15 w kierunku Zakopanego.
Prawie cała grupa (kilka osób postanowiło zdobyć Kasprowy Wierch od strony Kuźnic) wyruszyła na szlak z Gronika, by poprzez piękną Dolinę Małej Łąki dotrzeć na Przełęcz Kondracką. Po drodze roztaczały się zachwycające widoki (szczególnie z Wielkiej Polany) na otoczenie doliny.

Widać było ślady działalności lodowców i procesów krasowych - U-kształtny przekrój doliny, 3 piętra kotłów polodowcowych, oryginalnie wypreparowane skały, żłobki krasowe, ogrom Wielkiej Turni, śmiałe formy skalne w Masywie Giewontu no i sam wierzchołek Giewontu z widocznym z daleka krzyżem.

Widok z Przełęczy Kondrackiej na wierzchołek Giewontu z kłębiącym się tłumem oczekującym na wyjście na szczyt był dla wielu tak frustrujący, że prawie wszyscy zrezygnowali z jego zdobywania, obierając jako cel Kopę Kondracką. Dla wielu uczestników był to pierwszy zdobyty dwutysięcznik.

Ze szczytu Kopy Kondrackiej podziwialiśmy panoramę Tatr - od Tatr Zachodnich z Czerwonymi Wierchami, Giewontem, Bystrą i Kasprowym Wierchem po Tatry Wysokie od Świnicy prze Orlą Perć, najwyższe w Polsce Rysy, Gerlach, Mięguszowieckie Szczyty do potężnej, pochylonej sylwetki Krywania.

Po zejściu na Przełęcz pod Kopą Kondracką grupa się podzieliła. Część osób postanowiła wyjść jeszcze na Kasprowy Wierch, reszta zeszła do schroniska na Hali Kondratowej, skąd Doliną Bystrej poprzez Kalatówki i Klasztor Albertynek dotarła do Kuźnic.

Turyści podążający w stronę Kasprowego Wierchu szlakiem granicznym mieli możliwość zaznania kontrastów między doliną Cichą Liptowską po stronie słowackiej i Doliną Goryczkową po stronie polskiej.

Dolina Cicha - zielona, słoneczna, pachnąca kosodrzewiną, natomiast Dolina Goryczkowa szara, kamienista z bardzo silnym, zimnym wiatrem szczególnie w okolicy Doliny Pod Zakosy.

Kasprowy Wierch powitał nas kolorowym tłumem oblegającym szczyt i zwalającymi z nóg cenami (złocisty napój - 11 złotych).
Jeszcze chwila na nowe widoki, pamiątkowe zdjęcia, pieczątki i czas najwyższy na zejście do Kuźnic, gdzie spotkaliśmy resztę grupy.

Mam nadzieję że wszyscy uczestnicy byli zadowoleni i będą mile wspominać czas spędzony wspólnie z naszym Kołem PTTK.

Pozdrawiam - Marek Prostacki

Relacja fotograficzna - Dariusz Opalski
Relacja fotograficzna - Halina Kubat
Relacja fotograficzna - Renata Martemianow

Powrót
copyright